czwartek, 24 sierpnia 2023

Jak standart srebra zniszczył Chińską gospodarkę, czyli katastrofa dla Czang Kaj-szeka i dobrodziejstwo dla komunistów Mao Tse-Tunga.

 


W 1929 roku, kiedy Stany Zjednoczone i wszystkie inne duże kraje powiązały swoje waluty ze złotem, same Chiny działały w ramach standardu srebra, w którym waluta była powiązana z określoną wagą tego metalu.

Dewaluacja juana w Chinach w zeszłym tygodniu zaskoczyła wielu obserwatorów rynku. Juan, który jest powiązany z dolarem, rósł wraz z amerykańską walutą – częściowo z powodu oczekiwań, że Rezerwa Federalna wkrótce podniesie stopy procentowe. Wraz ze spowolnieniem chińskiej gospodarki rynki walutowe naciskały na deprecjację juana, a chiński rząd, dążąc do zwiększenia konkurencyjności na rynkach eksportowych, uległ presji i przesunął kurs.

To nie pierwszy raz, kiedy polityka monetarna obu krajów jest ze sobą ściśle powiązana. Podczas Wielkiego Kryzysu Chiny stały się podatne na ceny srebra, dzięki błędnym posunięciom amerykańskich decydentów.

Wielki Kryzys był globalnym kryzysem – prawie. Każda znacząca gospodarka została zdewastowana, z jednym godnym uwagi wyjątkiem: Chinami. Powód był prosty. W 1929 roku Stany Zjednoczone i wszystkie inne duże kraje powiązały swoje waluty ze złotem. Jak opisał to historyk gospodarczy Barry Eichengreen, przestrzeganie tego standardu karało kraje narzucaniem "złotych kajdan", które doprowadziły do paraliżującej deflacji. Stałe kursy wymiany standardu złota pomogły przenieść wstrząsy monetarne na cały świat.

Chiny, jako jedyne spośród największych gospodarek świata, działały w ramach standardu srebra, w którym waluta była powiązana z określoną wagą tego metalu. Spowodowało to spadek wartości waluty i w dużej mierze uchroniło ją przed najgorszymi skutkami Wielkiego Kryzysu. Historyk ekonomii Ramon Myers doszedł do wniosku, że "Chiny po prostu nie doświadczyły żadnej narodowej depresji gospodarczej, gdy światowa depresja się pogłębiła".

Gdy kryzys pogorszył się na początku 1930 roku, największe gospodarki świata odeszły od standardu złota, co pozwoliło im zwiększyć podaż pieniądza i stymulować popyt. Jak zauważyło wielu uczonych, kraje, które to zrobiły, szybciej się podniosły. Stany Zjednoczone zanurzyły się w 1933 roku, w pierwszym roku prezydentury Franklina Roosevelta.

Był to pierwszy cios dla chińskiej gospodarki, rujnujący przewagę konkurencyjną, jaką posiadała, gdy wszystkie inne kraje pozostały przy standardzie złota. Gdy jego waluta zaczęła zyskiwać na wartości, czyniąc jej towary droższymi na rynkach światowych, jej bilans płatniczy stał się ujemny, a import przewyższył eksport. Najgorsze miało dopiero nadejść.

W Stanach Zjednoczonych senator Key Pittman z Nevady opracowywał plan, który miałby udowodnić zgubę Chin. Pittman, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych, wyraził zaniepokojenie faktem, że Chiny utknęły ze srebrną walutą, która miała ograniczoną siłę nabywczą na rynkach światowych. Ogłosił, że jeśli Pittman będzie w stanie podnieść cenę srebra, Chiny odnotują wzrost siły nabywczej, co umożliwi im zakup większej ilości towarów z USA. Oba kraje by na tym skorzystały.

To nie przypadek, że gospodarka Nevady była w dużym stopniu uzależniona od wydobycia srebra. Nie było też faktu, że Pittman miał znaczące inwestycje w uśpione kopalnie wokół słynnego Comstock Lode w swoim stanie.

Ale jakkolwiek wątpliwe mogły być motywy Pittmana, posiadał on (wybaczcie to wyrażenie) doskonałe umiejętności polityczne i wkrótce zebrał je w imieniu swoich ukochanych interesów srebra, łącząc siły z ustawodawcami z innych stanów górniczych, aby przeforsować kompleksowy program podniesienia ceny srebra.

Pittman przekonał Kongres do uchwalenia ustawy, która zobowiązywała Departament Skarbu do zakupu krajowego lub zagranicznego srebra, dopóki metal nie stanowił pełnej jednej czwartej podaży pieniężnej USA lub gdy cena osiągnie 1,29 USD. Departament Skarbu wyraził uzasadnione obawy, że "sztucznie zawyżona cena" srebra wyczerpie rezerwy krajów takich jak Chiny. Pittman odsunął te obawy na bok.

Po uchwaleniu ustawy Skarb Państwa zaczął kupować srebro po cenie 1,29 USD, przynosząc producentom srebra czysty zysk w wysokości 64,5 centa po opłatach menniczych. Stanowiło to znaczną dotację dla interesów wydobycia srebra: globalna cena srebra wynosiła wówczas zaledwie 35 centów za uncję.

Cena wkrótce wzrosła, prawie podwajając się w ciągu roku. Mieszkańcy Nevady byli zadowoleni.

Jednak w Chinach dramatyczny wzrost cen srebra wywrócił system monetarny do góry nogami. Chociaż ekonomiści nie zgadzają się co do skali ciosu dla Chin, większość podpisuje się pod relacją Miltona Friedmana, która pokazuje, że gospodarka skutecznie załamała się w 1934 roku. Skok cen srebra wywołał poważną deflację. Eksport spadł jeszcze bardziej, a Arthur Young, który był doradcą finansowym Chin w latach 1927-1941, zauważył później, że przeszedł on od "umiarkowanego dobrobytu do głębokiej depresji".

Tymczasem wysiłki chińskiego rządu mające na celu powstrzymanie przepływu srebra za granicę nie powiodły się: w 1935 roku kraj opuściły 173 miliony uncji. W listopadzie tego roku chiński rząd rzucił ręcznik, znacjonalizował to, co pozostało ze srebra, i wprowadził standard waluty papierowej. Dwa lata później Japończycy dokonali inwazji, zmuszając nacjonalistyczny rząd Czang Kaj-szeka do podjęcia ogromnej kampanii zbrojeniowej opłaconej papierowymi pieniędzmi. Bez rezerw srebra inflacja szybko wymknęła się spod kontroli. W latach 1937-1945 ceny rosły o ponad 150% rocznie.

Była to katastrofa dla Czang Kaj-szeka i dobrodziejstwo dla komunistów Mao Tse-Tunga. Gdy wiarygodność nacjonalistycznego rządu upadła wraz z jego walutą, Mao doszedł do władzy. Zdecydowanie nie był to wynik, jaki wyobrażał sobie senator Pittman, kiedy po raz pierwszy zaproponował podwyższenie ceny srebra.

z: Jak standard srebra zniszczył chińską gospodarkę | Mięta (livemint.com)


1 komentarz:

  1. to jedna z wielu stron ówczesnej rzeczywistości Inna to skok globalny wall street i city na złoto i srebro. To zakaz złota dla ludzi w Stanach to złodziejski wykup złota i srebra w Chinach za papierki tu ledwo sygnalizowany

    OdpowiedzUsuń