Jak konfabulują eksperci rządowi na temat szczepionek.
Z cyklu; „P-398, państwo istnieje
formalnie.”
Jak
widzimy i słyszymy dookoła, zarówno znachorzy na etatach rządowych jak i
telewizyjni eksperci medyczni, opowiadają banialuki na temat bezpieczeństwa
tych preparatów, nazywanych szczepionkami przeciwko Stiupid -19.
Nieuctwo
tych ludzi promieniuje na kilometry. Wyraźnie widać, że punktem wyjścia ich
awansów nie była wiedza, ale?
Sam
musisz się domyśleć Dobry Człeku co, czyli jakie cechy charakteru lub jakie
siły umieściły czy powołały na stanowiska ekspertów, naszego biednego Kraju?
Poniżej
podam tylko kilka przykładów niewiedzy tej kohorty starającej się marnować
ciężko zarobione pieniądze ludzi, na realizację swoich pomysłów, mniej lub
bardziej idiotycznych.
W
Poniedziałek Świąteczny, na wszystkich
kanałach telewizyjnych, podczas masowej powtórki programów, podano informację,
że opracowano robota do naświetlania światłem ultrafioletowym przestrzeni
publicznej np. wagonów, w celu dezynfekcji .
Matko
Boska, chociaż uczono mnie, że imienia Pana Boga nie wzywa się nadaremnie, ale
ta głupota journalistów jest przerażająca. Przecież piszę o tym od roku, że
promieniowanie elektromagnetyczne o częstotliwości ultrafioletu w przeciągu 3-5
minut niszczy mikroby. Przeciętny adept sztuki medycznej wie o tym wynalazku od
1906 roku i Nagrodzie Nobla przyznanej odkrywcy.
Ostatnio
nawet naukowcy z TelAwiwu donieśli, że koronawirusy giną w okresie 30 sekund
naświetlania promieniowaniem ultrafioletowym.
Jest to najtańszy i
najbezpieczniejszy sposób dezynfekcji, o czym wiadomo było od lat. W każdym
szpitalu włączano na noc taką lampę utrafioletową, do walki z mikrobami.
A
tutaj ta kohorta doszła do tego wniosku po roku pisania przeze mnie i
przypominania nieukom. Nieopdarcie nasuwa się opowieść o wyginięciu dinozaurów.
Jak taki dinozaur skaleczył się w ogon, to zanim informacja dotarła do mózgu to
już była sepsa, i zwierzę ginęło.
Podobnie
jak to było z tymi pulsooksymetrami.
Jak
w marcu 2020 zaczęli straszyć niedotlenieniem ludzi chorych. Pisałem, że
wystarczy kupić pulsooksymetr i łatwo można to sprawdzić.
Po dwóch miesiącach rząd zakupił
pulsooksymetry, rozsyłał je do szpitali i ratowników, a owi medycy na tej
podstawie każdemu, nawet bezobjawowym osobom mierzyli stężenie tlenu.
Najwyraźniej ktoś z
naczalstwa zwietrzył interes, ponieważ owe pulsooksymetry są tylko i wyłącznie gadżetami, a nie kalibrowanymi
przyrządami mierniczymi. Każdy może sam na sobie sprawdzić, że w zależności od
palca do którego przypniemy urządzenie,
wynik pomiaru jest różny. Decyduje grubość naskórka. Pracownik fizyczny, np:
stolarz, szewc, rolnik, będą mieli dużo
niższe wskazania, aniżeli praczka, czy aktorka.
Jeszcze
raz powtarzam, te ogólnodostępne urządzenia zwane pulsooksymetrami, są tylko
gadżetami do zabawy, a nie wyrokowania o chorobie czy zdrowiu.
Podobnie
elektroniczne termometry nie są urządzeniami kalibrowanymi i ich wskazania są
tylko orientacyjne. W zależności od miejsca przyłożenia i grubości skóry wynik pomiaru może być
różny. Podobnie stan naładowania baterii
także może mieć wpływ na wynik pomiaru,
a urządzenie nie posiada wskaźnika naładowania. Zabawne jest więc
patrzenie na poważne miny tych młodych adeptów eskulapa, dokonujących pomiarów
temperatury. Żadna z tych osóbek nie ma zielonego pojęcia o błędzie pomiaru i metodzie obliczania
takiego błędu, czyli odchyleniu standardowym pomiędzy poszczególnymi
termometrami.
Ale stoją na straży Stiupid-19 z
bardzo wielkim zaangażowaniem, podobnie jak hundejbini za czasów komunizmu,
oczekując na swoją rewolucję kulturalną
i nawet nie wiedzą co oznacza pojęcie klasa przyrządu?
A
te elektroniczne urządzenia są po prostu pozaklasowe, ale oskubano kasę
ubezpieczeń o kolejne miliony.
To
się dzieje na poziomie warstwy średniego personelu medycznego.
Czy Państwo myślicie, że na
poziomie wyższego personelu medycznego jest inaczej?
Niestety nie!
Podam
poniżej kilka przykładów na potwierdzenie powyższej tezy.
Od 100 lat wiadomo, że witamina
D-3 ma istotny udział w utrzymywaniu naszej odporności. Udowodniono bezspornie,
że rak piersi, przydatków u
kobiet, prostaty u mężczyzn, występuje tylko przy niskim poziomie witaminy 25
OHD w surowicy, czyli poniżej 30 ng.
Proszę
o podanie mi nazwiska jednego ze znachorów rządowych, który by zwrócił uwagę na
ten problem. Wymyśliły owe nieuki hasełko: dystans, maseczki itp. głupoty,
zamiast po prostu powiedzieć ludziom: musicie w naszej szerokości geograficznej
codziennie się suplementować witaminą D-3 i K-2
Zamiast
tego, słyszymy idotyzmy w rodzaju: „ jak jestem chory to biorę uderzeniową
dawkę witaminy D-3 i witaminy C i po kilku dniach jestem zdrowy”. Branie
witaminy w momencie gdy rozpoczyna się choroba, nie na wiele się zdaje,
ponieważ doustna aplikacja tych witamin swój efekt osiąga po kilku dniach, a więc
w momencie, kiedy skutki działania wirusów są w pełni widoczne.
Już
p. inż. Jerzy Zięba, przed laty przytaczał prace naukowe, że podawanie musi być
systematyczne, a w momencie zakażenia, domięśniowe lub dożylne. Medykom wiadomo
o tym fakcie od 1954 roku, kiedy to lekarze amerykańscy udowodnili fakt
likwidacji choroby zwanej polio, za pomocą dawek witaminy C podawanej
domięśniowo lub dożylnie co 4-6 godzin. Ta wiedza, jak u dinozaurów, jeszcze
nie dotarła do urzędników Ministerstwa i Izb Lekarskich.
A
jak PT Państwo wiecie, przypomnienie tej wiedzy spowodowało atak na p. J.Ziębę
zarówno ministra od oświaty, lekarza z jakiejś tam przychodni w Warszawie,
postawionego na stołku Ministra od Zdrowia jak również urzędników Naczelnej
Izby Lekarskiej. Od razu uwidacznia się zależność. A w teorii, izby lekarskie
miały pilnować poziomu edukacji medyków. W praktyce jest zupełnie odwrotnie.
Największe głupoty w tej gazetowej akcji Stiupid -19 wyszły z gardeł
przedstawicieli izb. Przykładowo,
przewodniczący
Warszawskiej Izby, lekarz stomatologii, p.Jankowski apelował do ministerstwa o
zwiększenie częstotliwości wykonywania tych bezwartościowych testów, które
Światowa Organizacja Zdrowia zdyskwalifikowała w styczniu.
Prezes
Izby p.prof. Matyja, zresztą chirurg, gardłował o konieczności noszenia maseczek, jakby zapomniał w jakim celu
chirurdzy noszą owe maseczki. Dodatkowo, skompromitowanego wielkokrotnie dra Grzesiowskiego
mianował ekspertem Izby od Stiupid -19. A wiadomo, jak nietrafne były jego
wszelkiego rodzaju wypowiedzi poczynając od świńskiej grypy, czy odry.
O
tym, że zdecydowana większość tej kohorty zupełnie nie orientuje się w temacie
w którym zabiera głos, świadczy unikanie teamtu nanocząsteczek zawartych w tych
preparatach Moderny czy Pfizera, stosowanych obecnie masowo w Polsce.
Przypomnę,
każda
z tych osób opowiada dyrdymały na temat jakości tych preapratów i ich
bezpieczeństwa.
Tymczasem każdy jako tako kumaty
medyk wie, że jest dokładnie inaczej. To, że w ogóle medycy podają te
preparaty, wynika bezpośrednio z gwałtownego obniżenia poziomu edukacji na
uczelniach medycznych, po przemianowaniu ich na uniwersytety.
Ad
rem.
Technologia
mRNA jest eksperymentem dostarczania, opartym na nanocząsteczkach lipidowych.
Ten system nigdy nie uzyskał zgody i nie został zatwierdzony do stosowania na
ludziach. Nawet Moderna porzuciła ten system w 2017 roku.
Konkretnie.
Po
pierwsze, Moderna w okresie ostatnich 10 lat nie wypuściła żadnego preparatu
medycznego. Dopiero dofinansowanie przez Pentagon i CIA kwotą 600 milionów
dolarów pozwoliło jej na zaistnienie na rynku. Otrzymanie kontraktów rządowych
pozwoliło na osiagnięcie zysku rzędu 10 miliardów dolarów.
Musisz
się sam zastanowić dobry Człeku jak to się stało, że nieznana firma dostaje
nagle kontrakty rządowe w wielu krajach?
Poważnie.
Zarówno
preparaty BioNTech - Pfizera jak i
Moderna Covid -19 są wytwarzane w technologii informacyjnego mRNA. mRNA działa
poprzez przekształcenie komórek naszego organizmu w fabrykę, wytwarzającą coś
tam. Problem polega na tym,że mRNA u ludzi jest bardzo nietrwałym związkiem i
szybko się rozkłada.
Wymaga
to specjalnego systemu dostarczania tego mRNA do komórek organizmu.
Zarówno
Moderna jak i Pfizer używają do tego celu nanocząsteczek lipidowych
zawierających glikol polietylenowy PEG. Sam musisz sprawdzić Szanowny
Czytelniku, jakie działania ma ów glikol na człowieka!
Co robi przemysł?
Owija się mRNA nanocząsteczkami lipidowymi LNP i
taki preparat jest przenoszony do komórek. LNP jest pegylowany, czyli
chemicznie przyłączany do PEG w celu
zwiększenia stabilności.
Wbrew
temu co ględzi Komitet PAN, ta eksperymentowana terapia genowa mRNA i jej
system dostarczania oparty na nanocząsteczkach lipidowych, NIGDY NIE ZOSTAŁ
ZATWIERDZONY DO STOSOWANIA U LUDZI.
Wymienione
preaparaty zostały zatwierdzone do stosowania w nagłych przypadkach. Definicja
nagłego przypadku w chorobach zakaźnych nie została podana. Tak więc stosowanie
tych preparatów na zdrowych ludziach jest przestępstwem.
W
związku ze stwierdzanymi na zwierzętach powikłaniami i ich śmiercią,
Moderna zaprzestała eksperymentów w 2017 roku!!!
Moderna współpracuje z National
Instytut of Allergy and Infectious Diseases, prowadzonej przez dra Fuciego,
tego samego, który milionami dolarów finansował laboratorium broni biologcznej
w Chinach od 2012 roku.
W
momencie kiedy p. Antony Fauci, w lutym 2020 roku przekazał informację o
szczepionce na Covid - 19 gotowej do badań klinicznych, wartość jego akcji wzrosła o 78.1%.
To
było jeszcze przed ogłoszeniem epidemii.
Prezes
Moderny, p. B. Ancel, w 2026 roku twierdził, że opracowali lek na chorobę
Criglera-Najjara xxxxxx brak enzymu wątrobowego niezbędnego do rozkładu
bilirubiny. Już w 2017 ogłoszono, że badania zostają odłożone na czas
nieokreślony z powodu powikłań.
Preparat był także oparty na
technologii mRNA.
Problem
polega na tym, że:
terapie
genowe i preparaty medyczne oparte na mRNA mogą aktywować jedną lub więcej
odpowiedzi immunologicznych przeciwko jakimkolwiek i wszystkim składnikom produktu. Może to
powodować wykwit epidemii chorób immunologicznych.
Preparaty
oparte na LNP nigdy nie były testowane na ludziach. Innymi słowy, jest to
szeroko zakrojony eksperyment medyczny, bez zgody i wiedzy ludzi ogłupionych
socjotechnikami.
Preparaty
oparte na LNP łatwo mogą przechodzić barierę krew - mózg i wchodzić do mózgu.
Dr Peters Marks, dyrektor Centrum Oceny Badań
Biologicznych FDA, już w 2018 roku
zakwestionował bezpieczeństwo LNP;” nanocząsteczki lipidowe są łatwo wchłaniane przez mózg, ze względu na lipofilowy
charakter….. Te nanostruktury muszą być
intensywnie badane, aby pomyślnie przejść do etapu badań klinicznych”.
Rzekoma
szczepionka Stiupid-19 pobudza organizm do wytwarzania przeciwciał przeciwko
białku podobnemu do syncytyny, które są niezbędne do różnych funkcji organizmu,
w tym do tworzenia łożyska u kobiet w ciąży. Syncytyna, to nazwa nadana
endogennej otoczce retrowirusa gamma. Trafiając do mózgu może powodować
stwardnienie rozsiane. W petycji do Europejskiej Agencji Leków
stwierdzono, że istnieje konieczność
wstrzymania III fazy badań szczepionki mRNA firmy Pfizer z obawy, że jeżeli układ odpornościowy kobiet
zacznie reagować na syncytynę -1 , to mogą stać się one bezpłodne.
Czyli,
wprowadzenie tych preparatów do Polski bez uprzednich badań, jest dalszym
ciągiem szeroko zakrojonej akcji depopulacji ludności zgodnie z Raportem
Rzymskim [CIA], mówiącym o redukcji ludności w Polsce do 15 300 000 .
Kolejnym
problemem z tymi preaparatami są reakcje immunologiczne.
Wg
Listu dra Icana do FDA
w
artykule zatytułowanym „Skutki uboczne szzepionki Covid -19 czego się
spodziewać ?”,opublikowanym przez Johns Hopkins, stwierdzono;” Efekty uboczne
były częstsze, po podaniu drugiej dawki .”Mamy polski przykład -śmierć aktora
Krzysztofa Kowalewskiego. Biedaczysko zmarł w kilka dni po drugiej dawce.
Sądzę,
że te kilka przykładów wyraźnie pokazuje jak niski jest poziom wiedzy
merytorzycznej tego Komitetu PAN od Genetyki, próbującym podejmować
merytoryczną polemikę np: z p. prof. Zielińskim.
Niestety,
to są właśnie pozostałości braku dekomunizacji i deubekizacji na uczelniach, po
1989 roku.
W podobny sposób p. premier
Morawiecki stworzył sobie komitet doradczy z p. prof. Horbanem na czele.
Tylko
dlaczego w nim tylu dwuetatowców? a reszcie to nie przeszkadza?
Konsultant Krajowy w
Dziedzinie Medycyny Rodzinnej p. dr hab.
n. med. Agnieszka Mastalerz - Migas, od 29 maja 2020 roku bierze forsę od
AstraZeneca.
Prof. Jacek Wysocki bierze forsę
od Pfizera.
„Konsultant” Naczelnej Izby
Lekarskiej, skompromitowany w akcji odra i grypa dr Paweł Grzesiowski, bierze forsę od
firmy Pfizer.
Rada Medyczna d/s Covid -19
składa się m.in. z;
prof. Horbana [finansowany przez
Janssena],
prof. Simona [finansowany przez Pfizera],
prof. Flisiaka [ bierze forsę od
Janssena, firmy Gilead],
Mastalerz -Migas [bierze forsę od
AstraZeneka],
Wysockiego [ bierze forsę zarówno od Pfizera
jak i AstraZeneka],
Pryć, wirusolog?
Tomasza Laskusa [ wynagradzany z
fundacji finansowanej przez Janssena],
Magdaleny Marczyńskiej [z
fundacji finansowanej przez Janssena],
prof.Bartosza Łoża [bierze forsę
od Pfizera],
Miłosza Parczewskiego [ bierze
forsę od Janssena],
Małgorzaty Pawłowskiej [ bierze forsę od Janssena],
Krzysztofa Tomasiewicza [ bierze
forsę od Jassena].
Sam musisz sobie na to proste
pytanie odpowiedzieć, Dobry Człeku.
Aby było bardziej wesoło
przypomnę:
SARS - CoV -2 to teoretyczny
wirus. CDC przyznał, że stworzył wirusa cyfrowego 30 000 par zasad, przy użyciu
37 par zasad nieznanego pochodzenia. Innymi słowy, jak podaje autor
opracowania, ten rzekomy wirus SARS - CoV -2 jest generowanym wirusem cyfrowym,
a nie prawdziwym żywym wirusem. Jest to więc typowy wirus Frankensteina, który
został wymyślony na potrzeby polityczne.
CDC w swojej pracy stwierdza
jednoznacznie: „Pobrali zaledwie 37 par zasad z genomu wynoszącego 30 000 par
zasad, co oznacza, że ok. 0.001% sekwencji wirusa pochodzi z rzeczywistej
próbki lub prawdziwej tkanki. Innymi słowy, pobrali te 37 segmentów i umieścili
je w programie komputerowym, który stworzył pozostałe pary zasad. Ten krok
tworzenia wirusa, to typowe naukowe oszustwo” i dalej:
Sekwencjonowanie
całego genomu. Zaprojektowaliśmy 37 par
zagnieżdżonych reakcji PCR obejmujących genom, na podstawie sekwencji
referencyjnej koronawirusa dostępnych w GenBank nr NC045512. Wyodrębniliśmy
kwas nukleinowy z izolatów i amplifikowaliśmy przy użyciu 37 pojedyńczych
reakcji PCR”.
A więc wracamy do mojej uloubionej
ostatnio piosenki:
Lance do boju, szable w dłoń,
Bolszewika goń, goń, goń.!!!
Nie warto być celebrytą.
P.S. Ze smutkiem dotarłą do mnie informacja, że
np. znany aktor Krzysztof Kowalewski zmarł w dwa dni po otrzymaniu tej
reklamowanej przez rząd warszawski, drugiej dawki preparatu na nieistniejącego
wirusa zwanego Stiupid -19.
Podobnie
po szczepieniach zmarł Krzysztof Krawczyk, co prawda on zawsze miał problemy z
wyborami.
Podobnie
zachorował neurolog dr.Kuba Sienkiewicz, [ Elektryczne Gitary] już po pierwszej
dawce. Co prawda stawia to pod znakiem zapytania jego wiedzę jako specjalisty [z zakresu neurotoksyn].
Trzeby być wyjątkowo nakręconym aby dawać sobie to świństwo wstrzykiwać!
dan w dniu. św.Juliana z Toledo
tj 08 kwietnia 2021 roku.
Julian urodził się około 620
roku, a zmarł w 690 roku. Jego rodzice, chrześcijanie pochodzenia żydowskiego,
po chrzcie skierowali go na wychowanie do katedry, gdzie jako dziecko został
oblatem. Po ukończeniu studiów otrzymał święcenia kapłańskie jako duchowny
diecezjalny, a po śmierci metropolity Cyryka został wybrany arcybiskupem.
Pełnił swoją posługę z
żarliwością, pasją, dyskrecją i odwagą, szczególnie troszcząc się o ubogich.
Pozostawił po sobie liczne pisma. Jest przedstawiany w szatach biskupich,
czasem też z koszem chleba.
https://niezbednik.niedziela.pl/artykul/1027/Sw-Julian-z-Toledo-biskup
kontakt: jerzy.jaskowski@onet.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz