niedziela, 13 października 2024

Królestwo Tonga - zapomniany sojusznik Polski

 Czytelniku,

Rzecz mało znana i warta przypomnienia.

Królestwo Tonga - zapomniany sojusznik Polski

We wrześniu 1939 r., po agresji Niemiec na Polskę, Królestwo Tonga było jednym z pierwszych państw, które wypowiedziało wojnę III Rzeszy – i nie poprzestało na tym! W momencie, gdy światowe mocarstwa „skuliły ogon” – za wszelką cenę unikając konfrontacji z Hitlerem, niezwykły gest nadszedł z tej oddalonej o ponad szesnaście tysięcy kilometrów wyspy. W ramach publicznej zbiórki pieniędzy społeczeństwo Tonga kupiło dla Polski trzy myśliwce Spitfire.

We wrześniu 1939 r., po agresji Niemiec na Polskę, Królestwo Tonga było jednym z pierwszych państw, które wypowiedziało wojnę III Rzeszy – i nie poprzestało na tym! W momencie, gdy światowe mocarstwa „skuliły ogon” – za wszelką cenę unikając konfrontacji z Hitlerem, niezwykły gest nadszedł z tej oddalonej o ponad szesnaście tysięcy kilometrów wyspy. W ramach publicznej zbiórki pieniędzy społeczeństwo Tonga kupiło dla Polski trzy myśliwce Spitfire.

 

Królestwo Tonga jest malutkim krajem leżącym na południowym Pacyfiku, stanowiącym część Polinezji. Jego obszar łącznie liczy 748 km². Łącznie – gdyż państewko zajmuje 170 wysp będących częścią trzech atoli: Tongatapu, Haapai, Wawau, rozrzuconych od Nowej Zelandii aż po Hawaje. Ludność to około 106 000 mieszkańców – czyli tyle ile nasz rodzimy Koszalin. Co ciekawe, kraj ten nie został nigdy skolonizowany. Ustrój polityczny to monarchia konstytucyjna z silnym autorytetem króla i ministrami – często mianowanymi dożywotnio. Przeważająca większość mieszkańców Tonga to chrześcijanie (głównie metodyści i katolicy). Od 1970 roku jest członkiem brytyjskiej Wspólnoty Narodów.

Jesienią 1939 roku, władająca od 21 lat wyspiarskim państwem królowa Salote Tupou III, postanowiła na znak solidarności z Polską wypowiedzieć wojnę III Rzeszy oraz przystąpić do obozu Aliantów. Był to wielki gest ze strony tego małego kraju. Społeczeństwo zszokowane brakiem jakiejkolwiek wymiernej reakcji ze strony sojuszników Warszawy, w ramach zbiórki, notabene przypominającej polską przedwojenną zbiórkę Funduszu Obrony Narodowej na ORP „Orzeł”, uzbierało łączną kwotę 15 000 funtów (obecnie około 3 miliony USD). Suma ta pozwoliła na zakup trzech myśliwców Supermarine Spitfire, nazwanych: Queen Sālote, Prince Tungi i King Tupou I, które zostały przekazane Aliantom.

 

Znane są losy dwóch pierwszych samolotów. Queen Sālote znalazła się na wyposażeniu 602 Dywizjonu RAF, a latał na niej irlandzki as myśliwski Paddy Finucane. W czasie jednego z lotów na niemieckie pozycje we Francji 15 lipca 1942 roku, samolot został trafiony w chłodnicę i wskutek nieudanego wodowania zatonął wraz z pilotem. Prince Tungi, trafił do 485. Eskadry, którą w 1944 roku przeniesiono w rejon Morza Śródziemnego. Służbę zakończył w momencie, gdy zabrakło mu paliwa i rozbił się na Sycylii.

 

W 2016 roku nasz kraj nawiązał oficjalne stosunki dyplomatyczne z Królestwem Tonga.

pobrane z : Królestwo Tonga - zapomniany sojusznik Polski (tvp.pl)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz