Czytelniku,
Dr Brzeski: Służby Izraela i Niemiec
uzgodniły, że będą tresować Polaków i wpajać nam Holocaust
Poniżej jeden z kolejnych przykładów pozycji, które powinny być przetłumaczone na język polski, a nie jest zwana jest raportem Van Pelta
Robert Jan van Pelt to holenderski historyk architektury i
badacz Holokaustu, znany z ekspertyzy na temat obozu Auschwitz. Jest autorem
książki "Auschwitz. Historia miasta i obozu", napisanej wspólnie z
Deborah Dwork, która została doceniona za dogłębne badania i analizę historii
tego obozu. Van Pelt był również biegłym w procesie przeciwko Davidowi
Irvingowi, zaprzeczającemu Holokaustowi.
Poniżej link do jego raportu i praktycznie cały powinien być
przetłumaczony na język polski. A nie jest pytanie dlaczego?
https://www.hdot.org/vanpelt/#
„Auschwitz był bardzo złożonym miejscem o zawiłej, złożonej i
niejasnej historii. W pewnym sensie można by napisać dziesięć historii
Auschwitz: Auschwitz jako obóz koncentracyjny dla Polaków, Auschwitz jako
miejsce produkcji żwiru i piasku itd. Każda z tych historii ma swój własny
kontekst polityczny, instytucjonalny i finansowy, każda ma swój unikalny wpływ
przestrzenny na miejsce oraz czasowe prawidłowości, zmienność oraz okresy
kryzysów i zmian. Czasami historie te krzyżują się, czasami biegną równolegle,
nie zakłócając się nawzajem, a czasami komunikują się, zbiegają i jednoczą. W
rezultacie historyk, który pragnie wydać osąd na temat jakiegokolwiek aspektu
historii Auschwitz, musi uwzględnić często labiryntowy kontekst, który jest
jeszcze trudniejszy do zrozumienia ze względu na celowe kamuflowanie pewnych
aspektów historii obozu w czasie wojny oraz celowe niszczenie archiwaliów i
innych dowodów materialnych po jej zakończeniu.”
I pewien aspekt z historii Słowacji:
„Początkowo Birkenau miało zostać wypełnione młodymi i
zdrowymi Żydami, których SS uznało za zdolnych do pracy. SS postanowiło
odnaleźć tych Żydów na Słowacji i w lutym 1942 roku rządy niemiecki i słowacki
zawarły porozumienie, które obejmowało natychmiastową deportację Żydów do
Auschwitz. Jednak po podpisaniu porozumienia Słowacy zdali sobie sprawę, że
wraz z deportacją młodych i zdrowych Żydów pozostali im ci „niezdolni do
pracy”: bardzo młodzi i starzy. Nie chcąc ich wyżywić i zapewnić im
schronienia, Słowacy ponownie zwrócili się do Niemców w osobie Adolfa
Eichmanna. Początkowo Eichmann odmówił dyskusji na ten temat, ale szybko ktoś w
SS zdał sobie sprawę, że można by zarobić na tej umowie, pobierając od rządu
słowackiego 500 marek niemieckich za każdego deportowanego Żyda (a Słowacy
mogliby odzyskać ten koszt, konfiskując mienie deportowanych). Słowacja leżała
blisko Auschwitz i gdyby obóz wyposażono w dyskretnie zakamuflowane urządzenie
do zagłady, SS mogłoby zabrać wszystkich słowackich Żydów, przeprowadzić
selekcję w Birkenau, przyjąć tych, którzy mogliby pracować, a pozostałych zabić
w pobliskim lesie.”
U nas ma my polskie obozy i polskich nazistów. Praktycznie
wszystkie narody Europy miały mniejszy lub większy udział w tym procesie .
Polacy jako jedyni wykazali się największym poświęceniem i jako sojusznik aliantów
i przy organizowaniu pomocy w każdym aspekcie tej wojny.
Mamy obecnie miernoty na każdym polu, które nic nie potrafią
od ekonomii po politykę. I dopóki ich nie wywalimy na zbitą mordę to się nic
nie zmieni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz