Szanowny Czytelniku,
Na pewno zdarzyło Ci się słyszeć, że Wielki Mur Chiński to
jedyna budowla widoczna gołym okiem z kosmosu. Zdanie to jest tak prawdziwe,
jak wiosna w kwietniu (za oknem śnieg – stan na 2013 rok).
Najciekawsze jest to, że mit narodził się zanim jeszcze…
zaczęliśmy latać w kosmos! W 1938 roku, amerykański podróżnik Richard
Halliburton w swojej książce „Second Book of Marvels” podał bardzo
przekonywającą informację, która przetrwała do dzisiaj.
Głowa Richarda Halliburtona, autora mitu
- Sam podróżnik był ogromnym autorytetem i cieszył się międzynarodową sławą, którą dał mu wyczyn polegający na przepłynięciu wpław Kanału Panamskiego, długiego na 82 kilometry! Przez 10 dni, dzielnie pokonywał wodę w towarzystwie snajpera w łódce, który w każdym momencie był gotowy do użycia karabinu przeciwko licznym krokodylom żyjącym w Kanale. Co ciekawe, podobnie jak obecnie, każde przepłynięcie kanału było płatne. Dzisiaj niektóre statki płacą za tę przyjemność setki tysięcy dolarów. Podróżnikowi wystawiono więc rachunek na 36 centów.Doniesienia Halliburtona na temat muru były później dementowane przez wielu astronautów, ale nie zdołały osiągnąć popularności, która doprowadziłaby do ostatecznego rozwiązania kwestii muru. Aż sprawą zajęli się sami… Chińczycy! Naukowcy z Chińskiej Akademii Nauk ustalili, że jeśli obiekt jest większy niż 10 metrów to ludzkie oko jest w stanie go dojrzeć w najlepszym razie z odległości 36 kilometrów, co jeszcze nie jest kosmosem, ale stratosferą, z której skakał ostatnio Felix Baumgartner.
- Niestety, Wielki Mur w żadnym miejscu nie jest szeroki na 10 metrów, a nawet jeśli by był to umowna granica, w której „zaczyna się” kosmos to wysokość 100 kilometrów ponad powierzchnią Ziemi.
- Wielki Mur ledwie widoczny z wysokości 2,5 km (do kosmosu brakuje jeszcze 97,5 km)
- Jaka jest ostateczna prawda? Jeśli w najbliższym czasie planujesz wycieczkę w kosmos to w trakcie wnoszenia zwróć uwagę, że kiedy Wielki Mur będzie nadal widoczny będziesz w stanie dojrzeć również inne obiekty, takie jak autostrady, stadiony, czy tamy. A później, wszystkie detale znikną i zobaczysz piękno niebieskiego globu.
- pobrano z: http://polimaty.pl/2013/04/wielki-mit-wielkiego-muru/
- Podobnie jest z naszą historią przedrozbiorową, gdzie każdy wiedział, że kroniki są zgodny z przekazami. Puszczona w obieg propaganda i dezinformacja zrobiła swoje i utrwaliły to co mamy w dzisiejszych podręcznikach. Wymazano i zniekształcono nam wszystko. Komu to jest niewygodne odpowiedz sobie sam.
Czcigodny Autorze, gdybyś kiedykolwiek oneż kroniki czytał, to wiedziałbyś, że "przekazy" są ze sobą sprzeczne.
OdpowiedzUsuńCzcigodny agenciku sprzeczne są, oczywiście zwłaszcza w propagandzie niemieckiej i ich popleczników.
OdpowiedzUsuńA wystarczyłoby, abyś porównał Kadłubka z Długoszem. Tylko po co, prawda?
OdpowiedzUsuń//Wymazano i zniekształcono nam wszystko. //
OdpowiedzUsuń1/przedrozbiorowa Polska to lata 966 - 1795 czyli ponad 800 lat w miarę dobrze udokumentowanej historii z chwilami chwały jako europejskie mocarstwo
2/co z tej historii 800 lat nam "wymazano i zniekształcono" ?
3/kto i po co wymazywał i zniekształcał i jaką miał z tego korzyść ?
4/jaką wartość ma wiedza o tym z jakiej wysokości widać chiński mur "gołym okiem"? bo to czy go widać z 10 , 100 czy nawet 1000 km pozostaje bez wpływu na cokolwiek :)))))))))
przedrozbiorowa Polska to lata 966 - 1795. Ma Pan jakieś kłopoty ze swoją wiedzą chyba?
OdpowiedzUsuńNa początek...
https://www.youtube.com/watch?v=aZBc2P0ZROM
800 lat z naszej historii dobre sam Pan to wymyślił?
Skoro nie potrafi Pan odnieść się do tych 800 lat , to tym bardziej nic nie wniesie do dziejów wcześniejszych ,kłopotem tu jest wyłącznie Pana ślepa wiara w "byty alternatywne " :))))))))))
UsuńKażdy wierzy w to co chce. Z historią tak już jest. Wszystko co się wydarzyło więcej niż sto lat temu znamy stąd, że ktoś coś opisał. Nie byliśmy tego świadkami więc możemy tylko w to wierzyć. Piszesz o ślepej wierze autora bloga, a czym się różni twoja? Ja twierdzę, że jest ona równie ślepa. Pozdrawiam.
UsuńStrasznie długowieczny jesteś Anonimie nr 2 i wszechobecny, skoro wiesz wszystko, co wydarzyło się nie więcej niż sto lat temu i dopiero po dłuższym czasie z opisów korzystasz.
UsuńAs przedmieścia, król humoru. Nie masz się czego czepiać? Naprawdę taki tępy jesteś, czy tylko takiego udajesz?
OdpowiedzUsuńBiednyś ty, biedny Anonimie. Wszendy tylko czepialstwo i złość ludzka.
UsuńJednak nie udajesz. Ja jestem biedny, tyś bogaty. Niech tak zostanie.
UsuńTo już wszystko, co potrafisz? Skromnie coś.
UsuńPo prostu daruj sobie dyletanckie manifesty ideologiczne, a nie będzie tak śmiesznie.
No i kto jest biedny? Ten kto napisał o stu latach? Ciekawe. To może mnie oświecisz, kiedy zaczęto filmować rzeczywistość. Dużo więcej niż sto lat temu?
UsuńNo tak, filmowanie rzeczywistości... Nieźle. Najlepiej ta rzeczywistość jest filmowana chyba w Koreańskiej Republice Ludowo - Demokratycznej. To taki wzorzec rzetelności jest.
UsuńNic nie szkodzi, lubię, jak jest śmiesznie.
W KRLD rzeczywistość jest też opisywana. Co jeszcze palniesz śmieszku?
UsuńCóż za odkrycie, jakieś wnioski?
UsuńWniosek jest jeden. Dla mnie. Nie wolno karmić trola zbyt długo, ponieważ robi się to nudne.
UsuńI to już wszystko? Marność nad marnościami i wszystko marność.
UsuńO proszę! To jednak pan magister zagląda do Biblii. Niesłychane. Skoro ocieramy się o księgę Kaznodziei to proponuję 6 rozdział a werset 11. Tak na koniec dyskusji. Pozdrawiam.
Usuń//a czym się różni twoja?//
OdpowiedzUsuńPrzypominam ,że chodzi o dzieje Polski przedrozbiorowej bo do tego się tu odniosłem
stąd każdy o jakiejś elementarnej wiedzy z zakresu szkoły średniej czy nawet amatorskim pasjom umie docenić udział Polski w rozwój Europy od chwili Jej zaistnienia w X wieku do dzisiaj , i tu nie trzeba żadnej wiary bo ten okres jest w miarę dobrze rozpoznany .Jeśli @zwykły człowiek wykazuje zdziwienie faktem , że dzieje Polski zaczynają się w X wieku , to chyba musi być jasne ,że dla niego ważniejsze są lata wcześniejsze czyli zupełnie nierozpoznane,czyli konfrontujemy tu 800 lat udokumentowanej historii z mitami i legendami wymyślonymi z uwagi na wzmocnienie prestiżu państwa( proceder stosowany wszędzie ) .Tym się różni moja uboga wiedza od ślepej wiary
Uboga, opierasz się na bazie ci znanej i uznawanej przezeń za prawdziwą. A faktycznie bez refleksji przyjętej w dzieciństwie w podstawówce. To dawaj te kroniki frankońskie , bałkańskie, irańskie i arabskie
Usuń....Tym się różni moja uboga wiedza ...- z można się zgodzić.
OdpowiedzUsuń