wtorek, 26 stycznia 2021

By lepiej zrozumieć Citi of London czyli Koronę - raport brytyjskich tajnych służb nr 1919, zwany „listem płk. EM House”

Czytelniku, jeśli chcesz lepiej zrozumieć to co dzieje się dziś w USA i zadać sobie pytanie jak to jest możliwe, że tak łatwo jest w jednym czasie wykreować praktycznie dowolne wydarzenie,  jak wymyślona pandemia, a wcześniej aranżowano wojny, jak nam zorganizowano powstanie listopadowe inne "ZRYWY POWSTAŃCZE" trzeba zrozumieć przewrotność anglosasów, którzy tworzą, a właściwie kreują 

"..... Poprzez Czerwony Krzyż, ruch skautowy, YMC, Kościół i inne organizacje humanitarne, religijne i quasi-religijne stworzyliśmy atmosferę międzynarodowego wysiłku, która wzmacnia ideę jedności anglojęzycznego świata....."


MOŻE ZROZUMIESZ, ŻE NA DZIŚ JESTEŚMY KOLONIĄ CITI Z JEGO AGENTEM< CZYLI MINISTREM FINANSÓW

Jest prawie nieznanym u nas raport brytyjskich tajnych służb nr 1919, który pomoże lepiej zrozumieć SKALĘ DZIAŁANIA CITI OF LONDON ZAWANEGO KORONĄ.

Raport brytyjskich tajnych służb nr 1919, zwany „listem płk. EM House”, zawiera oficjalny i autentyczny raport z pierwszej wojny światowej, agencji, która ją wywołała i jej celu. Całość tego raportu jest bardzo interesująca, ale dyskusja tutaj będzie ograniczona do „Imperial Unity”, J P. Morgan & Company, British Duplicity i Ligi Narodów.

 

Ten raport lub list został przedstawiony Izbie Reprezentantów przez kongresmana Thorkelsona z Montany i opublikowany w Congressional Record z 13 października 1919 r., S. 598-604 włącznie. Jego autentyczność była dyskutowana przez członków Izby i podjęto próbę wykreślenia go z Protokołu, co się nie powiodło. Patrz Congressional Record, 11 października 1939, str. 714 i nast .; także z 9 września 1940, s. 17835; i 11 września 1940, s.18311.

 

List ani raport nie są publikowane w oprawionych tomach Protokołu Kongresu z 11 października 1939 r. Ani w załączniku z tego dnia. Najwyraźniej jakaś zainteresowana osoba uniemożliwiła jego publikację, pomimo odmowy skreślenia go przez Izbę Reprezentantów z rejestru. Przedstawiony tu tekst można łatwo zweryfikować, odwołując się do oryginalnego, niezwiązanego egzemplarza Protokołu Kongresu z 11 października 1939 r. Zostanie on w całości opublikowany w następnym wydaniu tej broszury.

 

Nazywano go „listem płk. EM House”, ale nie jest to list. Jest to oficjalny raport sporządzony przez ważnego funkcjonariusza brytyjskiego Secret Service na papierze konsulatu brytyjskiego. Odsłania swój oficjalny charakter i prawdziwość na jego twarzy.

 

Żaden drobny urzędnik nie odważyłby się napisać takiego listu do brytyjskiego premiera ani omówić ważnych w nim tematów; z wyjątkiem pełnienia obowiązków. Co więcej, został napisany przez człowieka, który WIEDZIAŁ i którego obowiązkiem było wiedzieć. Nie został napisany przez płk EM House. To imię było tylko przybranym imieniem; a nom de plume. Tajni agenci mają w zwyczaju przebierać się pod numerem lub przybranym nazwiskiem. List jest znany jako raport brytyjskich tajnych służb nr 1919. Sec Congressional Record, 13 października 1939, s. 714.

 

Ujawnia, że ​​prawdopodobnie został napisany przez lorda Northcliffe, który był wówczas szefem brytyjskiego Departamentu Propagandy w krajach wroga. Utrzymywał w stosunku do Lloyda George'a tę samą intymną relację, która kiedyś istniała między Woodrowem Wilsonem i Colonelem House'em, i ten fakt może wyjaśniać imię, które przyjął.

 

Dokument ten należy rozpatrywać w związku z prowadzeniem przez Targowych Dealerów, prasę, radio. oraz podnośniki Paktu Atlantyckiego, „Union Now”, „Federal Union, Inc.” itd., ponieważ pozwoli nam to określić prawdziwe znaczenie tego wszystkiego.

 

Niezwykle bogaty prywatny bank NM Rothschild & Son oraz syjoniści kontrolowali Imperium Brytyjskie zarówno wtedy, jak i teraz. Potem kontrolowali Bank Anglii, prasę, kolej. oraz branże z niewielkimi wyjątkami. Lord Northcliffe był wydawcą Daily Mail i innych gazet.

 

Raport jest następujący:

 

Jedność imperialna

 

Konsulat Brytyjski w

Nowym Jorku

10 czerwca 1919 r

 

„Właściwie Wielmożny David Lloyd George,

 

Pan:

 

Byłem zaszczycony Twoim osobistym listem z 24 maja ubiegłego roku (napisanym w tym samym tygodniu, co spotkanie w Paryżu) i pragnę podziękować za serdeczne wyrażenie uznania dla mojej pracy, którą zawiera. Byłeś na tyle dobry, że wymagałeś ode mnie szczerej i poufnej relacji z kampanii prowadzonej pod moim kierownictwem w tym kraju, wraz z takimi sugestiami, które mogą dodatkowo pomóc w szybkim doprowadzeniu jej do pomyślnego zakończenia. Ponieważ kampania trwała już od dłuższego czasu, zanim zostałeś wezwany do kierowania losami Anglii, dokonam przeglądu jej od początku i ośmielony twoją sankcją dobrowolnie przedstawię wszelkie sugestie, które wydają mi się dobre.

 

Od chwili mojego przybycia tutaj było dla mnie oczywiste, że taki sojusz anglo-amerykański, który ostatecznie doprowadziłby do pokojowego powrotu kolonii amerykańskich pod panowanie korony, może być dokonany tylko za zgodą grupy dominującej. kontrolujących klanów.

 

Dla tych, których stać na uniwersytety, zapewniamy, jak już wspomniałem, obfite zaopatrzenie urodzonych w Wielkiej Brytanii lub wyszkolonych profesorów, wykładowców i prezydentów. Urodzony w Kanadzie admirał kieruje obecnie United States Naval College. Organizujemy większą wymianę profesorów między dwoma krajami. Wymiana studencka mogłaby zostać znacznie poprawiona. Stypendia Rhodes są niewystarczające. Sugerowałbym, aby zwrócić się do powierników Carnegie o objęcie studentami amerykańskimi korzyściami płynącymi z programu, w ramach którego szkoccy studenci otrzymują dotacje na szkockich uniwersytetach. W razie potrzeby należy uzyskać dotację z budżetu państwa na tę znakomitą pracę, która jednak powinna pozostać dla obecnego - przynajmniej na zewnątrz - prywatnego przedsięwzięcia ...

 

Poprzez Czerwony Krzyż, ruch skautowy, YMC, Kościół i inne organizacje humanitarne, religijne i quasi-religijne stworzyliśmy atmosferę międzynarodowego wysiłku, która wzmacnia ideę jedności anglojęzycznego świata. Koordynując te prace, zwracał szczególną uwagę pan Raymond Fosdick, poprzednio z Fundacji Rockefellera. Chciałbym również wspomnieć prezydenta Nicholasa Murraya Butlera z Columbia University, który elokwentnie opowiadał się za tą formą internacjonalizmu i starannie podkreślał jej odróżnienie od fałszywego internacjonalizmu, który zaraża proletariat.

 

Klub Overseas w tym kraju liczy obecnie prawie sto tysięcy członków, którzy mają własny dziennik. Nasze podziękowania należą się Klubom Lorda św. Jerzego, św. Dawida, św. Andrzeja i pielgrzymów, a także Córek Cesarstwa. Prince of Wales Fund oraz inne stowarzyszenia i gildie związane z naszymi licznymi organizacjami charytatywnymi wojennymi pozwalają nam przenikać wszystkie sekcje i klasy w kraju i zapewniają nam siłę budowniczych imperiów, których lojalność i usługi są dla nas nieocenione i bardzo ceniony przez rodzimych kolonistów.

 

Cenzura, wraz z naszym monopolem na kable i naszą kontrolą paszportową pasażerów, pozwala nam trzymać wszystkie amerykańskie gazety jako odizolowane od świata nieamerykańskiego, tak jakby znajdowały się na innej planecie, a nie na innej półkuli. Associated Press i inni uniwersalni zbieracze wiadomości - z wyjątkiem Hearsta - byli najbardziej pomocni w przedstawieniu tylko naszego punktu widzenia w publikowanych przez nich gazetach.

 

Brytyjscy redaktorzy i reporterzy wywołują teraz imperialne sentymenty w większości amerykańskich gazet. Ponieważ ich tożsamość i pochodzenie nie są zwykle znane, mogą rozmawiać i pisać dla nas, Amerykanów, do Amerykanów.

 

Poniżej tego poziomu imperialna jedność nie może zostać bezpiecznie ustanowiona na gruzach Konstytucji. Nie pozwolimy biernie, aby ta jedność była teraz zagrożona, kiedy jest prawie doskonała. Czy Ameryka, nadal zachowując zewnętrzną manifestację niepodległości, nie uległa naszym życzeniom w sprawie opłat za przejazd przez Kanał Panamski i sporów kanadyjskich rybołówstwa, jak to było stosowne i synowskie? Czy Ameryka nie była szczęśliwa, mogąc toczyć naszą wojnę w Europie? Czy Ameryka, podobnie jak Kanada, nie była gotowa nie tylko pokryć własnych wydatków wojennych, ale także pożyczyć nam pieniądze na nasze? Czy Ameryka, podobnie jak Kanada, nie była zadowolona z szukania niczego w zamian za swój obowiązek wojenny, tak długo, jak ojczyzna została całkowicie zwolniona z odszkodowania w Egipcie i reszcie Afryki, w Persji, Mezopotamii, Syrii, i gdziekolwiek? Czy Ameryka nie była tak dumna z zaszczytu rycerstwa i mniejszych tytułów, jak Kanada, czy raczej bardziej dumna?

 

Czyż prezydent Wilson nie odwołał wielkiego programu marynarki wojennej i posłusznie nie przyznał nam dowództwa na morzach, przekonany, że będziemy bronić Ameryki przed wszystkimi przyszłymi wrogami, którzy mogą zagrozić naszej supremacji, tak jak broniliśmy Ameryki i Kanady przed Niemcami? W sprawach językowych, prawnych i finansowych, fiskalnych, handlowych, społecznych ewangelicznych, administracyjnych, wojennych, morskich, edukacyjnych - nie we wszystkich tych sprawach ustalone stosunki Ameryki do Anglii, rzeczowe - jeśli nie dokładnie w stopniu - są identyczne ze stosunkami innych kolonii i królestw do Korony? Rzeczywiście, mógłbym słusznie podtrzymać tezę, że tak odległa Republika Amerykańska jest teraz szczęśliwsza i ściślej związana z Imperium niż na przykład

 

Tak długo, jak Prezydent Wilson, z naszym urodzonym w Kanadzie Sekretarzem Spraw Wewnętrznych, panem Franklinem Lane, z naszym urodzonym w Szkocji Sekretarzem Pracy, Panem WB Wilsonem, oraz z naszym urodzonym w Londynie Panem Samuelem Gompersem, - teraz kontroluje administracja, imperialna jedność będzie z dnia na dzień coraz bardziej intymna i doskonalsza. Z przykrością informuję, że nasza komisja do spraw wyborów amerykańskich poinformowała (Załącznik 38), że bez względu na to, jak hojnie sfinansujemy następne wybory, administracja Wilsona przejdzie, a wraz z nią, być może, ta absolutna kontrola administracyjna nad władzą ustawodawczą, która tak wiele dla nas znaczył. Rozmyślny, rozwiązły, a źli ludzie połączą się w następnych wyborach z robotnikami i tymi przemysłowcami, którym pozwolono, aby stosunek zysku do patriotyzmu spadł poniżej progu lojalności wobec imperialnej jedności. Te połączone siły nieporządku będą dążyć do wyboru władzy ustawodawczej, która będzie próbowała obarczać odpowiedzialnością administrację, zamiast nas i naszych pomocników, i będzie dążyć do zerwania więzów, które łączą tę kolonię z ojczyzną, dla jedynego samolubnego i wywrotowy zamiar zbudowania odrębnej, narodowej, niezależnej od nas jednostki gospodarczej - a może nawet konkurującej z nami. Dlatego musimy spieszyć się z usunięciem z tej władzy ustawodawczej, z pomocą naszych zwolenników tutaj, takich jej uprawnień, jakie można by wykorzystać przeciwko imperialnej jedności. Te połączone siły nieporządku będą dążyć do wyboru władzy ustawodawczej, która będzie próbowała obarczać odpowiedzialnością administrację, zamiast nas i naszych pomocników, i będzie dążyć do zerwania więzów, które łączą tę kolonię z ojczyzną, dla jedynego samolubnego i wywrotowy zamiar zbudowania odrębnej, narodowej, niezależnej od nas jednostki gospodarczej - a może nawet konkurującej z nami. Dlatego musimy spieszyć się z usunięciem z tej władzy ustawodawczej, z pomocą naszych zwolenników tutaj, takich jej uprawnień, jakie można by wykorzystać przeciwko imperialnej jedności. Te połączone siły nieporządku będą dążyć do wyboru władzy ustawodawczej, która będzie próbowała obarczać odpowiedzialnością administrację, zamiast nas i naszych pomocników, i będzie dążyć do zerwania więzów, które łączą tę kolonię z ojczyzną, dla jedynego i wywrotowy zamiar zbudowania odrębnej, narodowej, niezależnej od nas jednostki gospodarczej - a może nawet konkurującej z nami. Musimy zatem spieszyć się z usunięciem z tej władzy ustawodawczej, z pomocą naszych popleczników tutaj, z jej uprawnień, które mogłyby zostać użyte przeciwko imperialnej jedności. i buntowniczy zamiar zbudowania odrębnej, narodowej, niezależnej od nas jednostki gospodarczej - a może nawet konkurującej z nami. Dlatego musimy spieszyć się z usunięciem z tej władzy ustawodawczej, z pomocą naszych zwolenników tutaj, takich jej uprawnień, jakie można by wykorzystać przeciwko imperialnej jedności. i buntowniczy zamiar zbudowania odrębnej, narodowej, niezależnej od nas jednostki gospodarczej - a może nawet konkurującej z nami. Dlatego musimy spieszyć się z usunięciem z tej władzy ustawodawczej, z pomocą naszych zwolenników tutaj, takich jej uprawnień, jakie można by wykorzystać przeciwko imperialnej jedności.

 

JP MORGAN I CO. SĄ BRYTYJSKIMI AGENTAMI

W świecie finansów sojusz anglo-amerykański jest dobrze ugruntowanym faktem. I jak pokazuje konsorcjum w Chinach i firma ochroniarska w Meksyku, nasi brokerzy i ich pomocnicy stali się niekwestionowanymi finansistami na świecie. Mamy szczególne szczęście do naszych agentów podatkowych, panów Pierpont Morgan & Company. Prowizje, które pobierali, zarówno jako nasi pośrednicy, jak i agenci zakupów, były bez wątpienia wystarczająco wysokie, aby uzasadnić ich skrócone potraktowanie z rąk pana Balfoura podczas jego wizyty tutaj. Ale korzystnie umieścili nasze liczne emisje obligacji, a każdy amerykański posiadacz tych obligacji, mający teraz udział w Imperium, jest obrońcą jego integralności i potencjalnym zwolennikiem jego rozszerzenia tutaj. Ich zasługi we wprowadzeniu tego kraju do wojny nie były altruistyczne, ale mimo to były skuteczne. Wnieśli duży wkład w naszą kampanię amerykanizacyjną. Usunęli pannę Boardman, a poprzez panów Taft i HP Davidson znacjonalizowali i kierowali Amerykańskim Czerwonym Krzyżem, a następnie umiędzynarodowili go pod kierownictwem pana HP Davisona. Poprzez pana Thomasa Lamonta kupili Harpers Magazine i New York Evening Post. Poprzez kontrolowanych przez siebie reklamodawców wywierali szeroki wpływ na politykę prasową. Panowie Lamont i Davidson udzielili Państwu cennej pomocy na konferencji pokojowej. Pożyczyli Japonii 200 milionów dolarów, aby nasz sojusznik mógł zbudować flotę, która będzie konkurować z Ameryką na szlakach transportowych na Pacyfik. Ich próby utrzymania dla nas kontroli nad międzynarodową marynarką handlową są wam dobrze znane. I byłbym nieszczęśliwy, gdybym nie przypomniał, że zwolnili rząd ze znacznego zakłopotania, oddając godną emeryturę wdowie po naszym zmarłym ambasadorze Sir Cecilu Spring-Rice w czasie, gdy antagonizm lorda Northcliffe'a uniemożliwiał nam oficjalnie Zrób tak. Ponieważ większa część ich kapitału jest inwestowana w Imperium. Rząd Jego Królewskiej Mości niewątpliwie będzie miał okazję docenić wartość usług panów Pierpont Morgan & Company. I byłbym nieszczęśliwy, gdybym nie przypomniał, że zwolnili rząd ze znacznego zakłopotania, oddając godną emeryturę wdowie po naszym zmarłym ambasadorze Sir Cecilu Spring-Rice w czasie, gdy antagonizm lorda Northcliffe'a uniemożliwiał nam oficjalnie Zrób tak. Ponieważ większa część ich kapitału jest inwestowana w Imperium. Rząd Jego Królewskiej Mości niewątpliwie będzie miał okazję docenić wartość usług panów Pierpont Morgan & Company. I byłbym nieszczęśliwy, gdybym nie przypomniał, że zwolnili rząd ze znacznego zakłopotania, oddając godną emeryturę wdowie po naszym zmarłym ambasadorze Sir Cecilu Spring-Rice w czasie, gdy antagonizm lorda Northcliffe'a uniemożliwiał nam oficjalnie Zrób tak. Ponieważ większa część ich kapitału jest inwestowana w Imperium. Rząd Jego Królewskiej Mości niewątpliwie będzie miał okazję docenić wartość usług panów Pierpont Morgan & Company.

 

BRYTYJSKA DUPLIKOWOŚĆ

Dzięki naszym agentom podatkowym tutaj i naszej pomocy, którzy działają na rzecz innych krajów sojuszniczych, tak jak Sir Clifford Sifton działa w Rumunii, staliśmy się światowymi nabywcami. Co więcej, wojna uczyniła nas stróżami większości światowych surowców. Mamy pieniądze pożyczone nam przez rząd amerykański na cele wojenne. działając poprzez quasi-amerykańskie firmy z pomocą pana Connora Guthrie, przejął kontrolę nad dużymi polami naftowymi w Kalifornii i Kostaryce. Poprzez nacjonalizację rządu Jego Królewskiej Mości Cowdray, Pearson i Royal Dutch Shell w Meksyku, staliśmy się panami meksykańskiego, kanadyjskiego, rumuńskiego i ormiańskiego. Perskie i leasingowane pola naftowe obecnie w dużej mierze kontrolują pola naftowe na świecie, a tym samym na świecie ” s transport i przemysł. Nie udało nam się jeszcze kontrolować rurociągów należących do Standard Oil Company i jej spółek zależnych, bo te firmy już dawno powstały. Ale chociaż niekontrolowane firmy mogą nadal dostarczać swoją ropę na wybrzeże, proponowany system preferencyjnego traktowania na naszych uniwersalnych stacjach olejowania dla statków zaopatrywanych w porcie wyjścia brytyjską ropą (Załącznik 37) uniemożliwi stosowanie jakiejkolwiek ropy poza naszą. na pełnym morzu.

 

Ta kontrola umożliwiłaby nam wywarcie takiej presji, która uczyniłaby amerykańskie interesy przemysłowe podatnymi na przyjemność Jego Królewskiej Mości. Byłoby jednak nierozsądne dyscyplinarne wykorzystanie naszego paliwa, zanim zapewnimy umorzenie naszego długu w wysokości 4 000 000 000 dolarów. W przeciwnym razie amerykańskie interesy przemysłowe mogą zemścić się, zmuszając rząd Stanów Zjednoczonych do egzekwowania od nas uzgodnionych odsetek, utrzymania barier celnych dla naszych towarów i wycofania wsparcia z kursu wymiany. To sprawia, że ​​nasza siła robocza i zasoby przez lata składają hołd temu krajowi postępowaniem nienaturalnym, niegodnym i nie do pomyślenia. Prowadzimy energiczną kampanię na rzecz umorzenia tego wojennego długu na tej podstawie (a) że przez 2 lata toczyliśmy o nią walkę Ameryki, podczas gdy prosperowała w tchórzostwie i (b) aby przynajmniej ciężary materialne były rozłożone sprawiedliwie, jeśli świat ma być bezpieczny dla demokracji. . Równolegle z agitacją o umorzenie naszego długu, domagamy się dalszych pożyczek amerykańskich pieniędzy w celu odbudowy naszych rynków w Europie. Nie ma możliwości, aby te dwie agitacje zagroziły ich wzajemnemu sukcesowi, ponieważ wielokrotnie udowodniliśmy ponad wszelką wątpliwość, że amerykański umysł nie może synchronicznie ustalać i korelować faktów, z dwoma pokrewnymi pozycjami w twierdzeniach, które należy oceniać na podstawie ich zalet. Dzięki temu możemy w obłoku szczerości stwierdzić zasadność pożyczki - a mianowicie, że jeśli nie pożyczymy nam pieniędzy, nie będziemy mogli spłacać od niej odsetek. w tych agitacjach otrzymujemy wartościowe,

 

W Meksyku nasi przyjaciele dokonali niepewnej przygody z dzielnym Blanquetem, ale zakończyło się to niepowodzeniem, być może z powodu lekkiego nieporozumienia między interesami związanymi z obligacjami a interesami przemysłowymi. Jednak po cichu kontynuujemy naszą pracę w Meksyku do czasu, gdy rząd Stanów Zjednoczonych będzie w stanie ją przejąć. Wojna amerykańska z Meksykiem nic nas nie kosztowała; zaspokoiłby pewne amerykańskie interesy przemysłowe; gwarantowałoby to prawo do meksykańskich pól naftowych; upokorzyłby, zubożając, ten dumny z sakiewek naród; dałoby nam to możliwość pokazania Amerykaninowi, że odizolowany na świecie potrzebuje naszej ochrony przed naszym sojusznikiem, Japonią; a podczas gdy Ameryka była zajęta wojną, cieszylibyśmy się czystym polem w handlu europejskim, afrykańskim i azjatyckim, wraz z monopolem rynków Ameryki Południowej wrogo nastawionym do doktryn demokracji Monroe. Z tych powodów nasza prasa w pełni donosi o meksykańskich zniewagach, ale wydaje się, że ludność ogarnęła dziwna apatia, apatia, z której wzbudzą ich tylko naloty graniczne lub specjalne okrucieństwa. . .

 

LIGA NARODÓW

Innymi słowy, musimy szybko działać, aby przenieść jego niebezpieczną suwerenność z tej kolonii pod opiekę Korony. Krótko mówiąc, musimy teraz wprowadzić Amerykę do Imperium. Bóg nam pomaga, nie możemy zrobić nic innego. Pierwszy widoczny krok w tym kierunku został zrobiony; Prezydent Wilson zaakceptował i sponsorował plan Ligi Narodów, który dla niego przygotowaliśmy. Zawarliśmy ten plan w traktacie pokojowym, aby świat musiał zaakceptować od nas Ligę lub kontynuację wojny. W istocie Liga jest Imperium z Ameryką przyjętym na tej samej podstawie, co nasze inne kolonie.

 

Skuteczność Ligi będzie zależeć od siły, jaką może być obdarzona, a to będzie zależeć od umiejętności, z jaką kardynalne funkcje amerykańskiej legislatury zostaną przekazane Radzie Wykonawczej Ligi. Każda nagła zmiana może zaskoczyć ignoranckie masy amerykańskie i pobudzić je do działania przeciwko niej. I my. Dlatego naszą najlepszą polityką byłoby mianowanie prezydenta Wilsona pierwszym przewodniczącym Ligi. Kiedy czternaście punktów wydawało się naszemu rządowi dwa razy siedem grzechów dziennie, przeanalizowałem z uwagą jego różnorodne i liczne notatki i dyskursy i podzieliłem je na dwie części: Pierwsza, wyznanie Wilsona: „Wierzę w otwarte przymierza i wolność morza ”itp .; i po drugie, przykazania Wilsona: „Nie może zwyciężyć prawa,

 

Zwykli ludzie tego kraju są zatwardziałymi i nieuleczalnymi wyznawcami bohaterów. Są jednak szczerzy w uczuciach; a żeby bohater osiadł w publicznym sanktuarium, musi najpierw odnieść sukces w skojarzeniu swojego imienia z frazesami i sloganami, które wydają się odzwierciedlać nieokreślone aspiracje przeciętnego mieszkańca. Kiedy to zostanie osiągnięte, lojalność zostaje natychmiast przeniesiona z sentymentu na sentymentalistę, z ideału na twórcę upragnionej frazy. Nikt nie rozumie lepiej tej specyfiki zachowania tubylców niż pan Wilson, co w dużej mierze wyjaśnia jego wyjątkową przydatność dla nas. Wie, że Amerykanie nie będą zbyt uważnie przyglądać się żadnemu występowi, pod warunkiem, że ich wiara w wykonawcę zostanie odpowiednio ugruntowana. Pan. Wilson od tego czasu dokonał transferu wśród amerykańskiej aklamacji. W ten sam sposób będzie teraz mógł ich zadowolić, że nie oddając swojej niezależności Lidze, w rzeczywistości rozszerzają przez nią swoją suwerenność. Tylko On może ich tym zadowolić. Tylko on może stać się ojcem antybolszewickiego aktu, który zinterpretowany przez sąd - umożliwi zastosowanie odpowiednich środków karnych wobec każdego Amerykanina, który może być na tyle nierozsądny, by zapewnić, że Ameryka musi ponownie ogłosić swoją niepodległość. A zatem tylko on ma kwalifikacje, aby występować w naszym imieniu jako pierwszy prezydent Ligi. Tylko On może ich tym zadowolić. Tylko on może stać się ojcem antybolszewickiego aktu, który zinterpretowany przez sąd - umożliwi zastosowanie odpowiednich środków karnych wobec każdego Amerykanina, który może być na tyle nierozsądny, by zapewnić, że Ameryka musi ponownie ogłosić swoją niepodległość. A zatem tylko on ma kwalifikacje do działania w naszym imieniu jako pierwszy prezydent Ligi. Tylko On może ich tym zadowolić. Tylko on może stać się ojcem antybolszewickiego aktu, który zinterpretowany przez sąd - umożliwi zastosowanie odpowiednich środków karnych wobec każdego Amerykanina, który może być na tyle nierozsądny, by twierdzić, że Ameryka musi ponownie ogłosić swoją niepodległość. A zatem tylko on ma kwalifikacje, aby występować w naszym imieniu jako pierwszy prezydent Ligi.

 

Wyznaję, że jestem trochę zaniepokojony, bo w sytuacjach dyplomatycznych pan Wilson nie mógł znaleźć radości, jakiej oczekiwał, dopasowując swój spryt do najlepszych mózgów Europy. Łatwo go lekceważyć i niezwykle mściwy. Jest to w najwyższym stopniu pożądane, aby wszelkie ślady urazy, jakie jego umysł żywił przeciwko nam, zostały radykalnie usunięte, zanim powróci. Dlatego zasugerowałbym, aby praca nad wychwalaniem zaplanowana w Dodatku 32 powinna być poinstruowana, aby zapoznać się z przygotowanymi przeze mnie wykazami (załączniki 45-83), które pokazują, że jest on teraz przesycony diamentowymi stomacherami, broszkami i bransoletkami, gobelinami , mozaiki i wazony, złote szkatułki i talerze.

 

Program, który przygotowaliśmy dla jego wizyty w Anglii (załącznik 33), obejmujący królewskie przyjęcie w Pałacu Buckingham, z którego Prezydent był bardzo zadowolony. Owocna wizyta Prezydenta u Króla powinna powrócić jak najwcześniej. Sugerowałbym, że gdy tylko Prezydent zostanie ponownie osadzony w Białym Domu, wizytę powinien powrócić Jego Królewska Wysokość, Książę Walii, który byłby godnym podziwu przedstawicielem Jego Królewskiego Ojca i zaspokoiłby zmysły Prezydenta Wilsona sprawności. Może szkoda, że ​​nie ma prezydenckiej córki w wieku księcia, ponieważ taki związek znacznie przyspieszyłby nasz cel nie tylko w stosunku do narodu amerykańskiego, ale także w przypadku prezydenta, który uważa, że ​​lese majeste powinien podlegać karze 20 lat ''

 

WŁAŚCIWOŚCI PREZYDENTA WILSONA

W tej chwili nie można poświęcić zbyt wiele uwagi szczególnym cechom prezydenta, gdyż jego oddanie naszemu celowi będzie zależało od naszej zdolności ulegania im. Sugerowałbym, aby nowego ambasadora w Waszyngtonie wybrać dopiero po najstaranniejszej przemyśleniu. Nie powinien być zbyt sprytny, żeby pan Wilson go unikał. Powinien być w stanie okazywać wesołość przy najbardziej czcigodnym żartowaniu, bez względu na to, jak często będzie musiał go cierpieć. Ta kwalifikacja jest niezwykle ważna, niezależnie od tego, czy „humor” pana Wilsona ma jedynie utrwalić „ludzką” tradycję ustanowioną dla prezydentów przez Lincolna, czy też jest badana zejście od jovelike do jovelike żartu. Ambasador powinien być wyznawcą Wilsona. Załączam (załącznik 34) podsumowanie metod kultu praktykowanych przez różnych członków jego wewnętrznego kręgu. Mianowany postąpiłby dobrze, gdyby się z nimi zapoznał, a moje usługi, które mam do jego dyspozycji, powinny mieć więcej informacji na temat wybranej przez niego metody uwielbienia. Powinien oczywiście być zwykłym człowiekiem, żebyśmy nie stracili demokratycznej łaski - najlepiej profesora - i dostatecznie dotowanego, by móc po królewsku bawić się. Gdyby pan Wilson otrzymał listę, mógłby być gotów wskazać wszystkich, których nie aprobował, a mianować tego, wobec którego nie wyrażał uprzedzeń. Pilna potrzeba naszej ambasady w Waszyngtonie to nie tyle ambasador, ile dżentelmen w oczekiwaniu na prezydenta. Mianowany postąpiłby dobrze, gdyby się z nimi zapoznał, a moje usługi, które mam do jego dyspozycji, powinny mieć więcej informacji na temat wybranej przez niego metody uwielbienia. Powinien oczywiście być zwykłym człowiekiem, żebyśmy nie stracili demokratycznej łaski - najlepiej profesora - i dostatecznie dotowanego, by móc po królewsku bawić się. Gdyby pan Wilson otrzymał listę, mógłby być gotów wskazać wszystkich, których nie aprobował, a mianować tego, wobec którego nie wyrażał uprzedzeń. Pilna potrzeba naszej ambasady w Waszyngtonie to nie tyle ambasador, ile dżentelmen w oczekiwaniu na prezydenta. Mianowany postąpiłby dobrze, gdyby się z nimi zapoznał, a moje usługi, które mam do jego dyspozycji, powinny mieć więcej informacji na temat wybranej przez niego metody uwielbienia. Powinien oczywiście być zwykłym człowiekiem, żebyśmy nie stracili demokratycznej łaski - najlepiej profesora - i dostatecznie dotowanego, by móc po królewsku bawić się. Gdyby pan Wilson otrzymał listę, mógłby być gotów wskazać wszystkich, których nie aprobował, a mianować tego, wobec którego nie wyrażał uprzedzeń. Pilna potrzeba naszej ambasady w Waszyngtonie to nie tyle ambasador, ile dżentelmen w oczekiwaniu na prezydenta. Powinien oczywiście być zwykłym człowiekiem, żebyśmy nie stracili demokratycznej łaski - najlepiej profesora - i dostatecznie dotowanego, by móc po królewsku bawić się. Gdyby pan Wilson otrzymał listę, mógłby być gotów wskazać wszystkich, których nie aprobował, a mianować tego, wobec którego nie wyrażał uprzedzeń. Pilna potrzeba naszej ambasady w Waszyngtonie to nie tyle ambasador, ile dżentelmen w oczekiwaniu na prezydenta. Powinien oczywiście być zwykłym człowiekiem, żebyśmy nie stracili demokratycznej łaski - najlepiej profesora - i dostatecznie dotowanego, by móc po królewsku bawić się. Gdyby panu Wilsonowi przedłożono listę, byłby gotów wskazać wszystkich, których nie aprobował, a mianować tego, wobec którego nie wyrażał uprzedzeń. Pilna potrzeba naszej ambasady w Waszyngtonie to nie tyle ambasador, ile dżentelmen w oczekiwaniu na prezydenta.

 

Sugerowałbym, aby jego uprawnienia jako Prezydenta Ligi Narodów pozostały na razie nieokreślone. Można mu zaufać, że weźmie na siebie całą władzę i użyje jej w interesie Korony.

 

Stypendium w wysokości 100 000 000 dolarów okazałoby się dla niego najbardziej do przyjęcia i przydałoby się do prywatnego szpiegostwa, prywatnych wojen, kolei syberyjskich itp. Jego nominacja powinna być dożywotnia i zdecydowanie możesz mu obiecać, że wszelkie instrukcje, na których mu zależy. przekaz dotyczący jego następcy otrzyma szczególną uwagę rządu Jego Królewskiej Mości.

 

Niemniej jednak należałoby szybko wzmocnić go na stanowisku przewodniczącego Ligi Narodów poprzez zorganizowanie pierwszej sesji Ligi w Waszyngtonie. To przekona tych prostych ludzi, że to oni są Ligą i jej siła tkwi w nich. Ich duma z tej mocy powinna zostać wywyższona. Być może ty sam zechciałbyś raczyć się odwiedzić ten kraj. Albo, jeśli okaże się to niewykonalne, możesz wysłać takich szlachetnych mężów stanu i dostojnych szlachciców, którzy wystarczy, aby pierwsza sesja Ligi stała się spektaklem o niezrównanym blasku. Rzeczywiście, dobrze byłoby rozpocząć jak najwcześniej serię spektakli, dzięki którym tłum może zostać odciągnięty od wszelkich prób przemyślenia zbyt wielu spraw spoza ich zakresu. Sukces Joffre, Vivianti Balfour, a inne misje polegające na rozbawianiu ludzi, podczas gdy kraj był po cichu włączany do wojny, pokazują, że podobne misje również będą bawić ludzi - podczas gdy kraj został po cichu włączony do Ligi. Sugerowałbym zorganizowanie misji dziękczynnych do Ameryki i wysłanie seriatim Jego Królewskiej Mości Król Belgów, kardynała Merciera, feldmarszałka Focha, Venizelosa i jednego lub dwóch wybitnych Włochów.

 

PROPAGANDA

W oczekiwaniu na te rozrywki dla wulgarnych, nieustannie instruujemy ich o cudach Ligi. Jego pochwały są grzmiane przez naszą prasę, ogłaszane przez prezydentów naszych uczelni i wyznawane przez naszych profesorów. Nasi autorzy, pisarze. a wykładowcy analizują wybrane jej zalety dla każdego, kto będzie czytać lub słuchać. Jak widać z dodatku 39, okólników wydanych przez komitet Ligi Narodów, zwerbowaliśmy do Ligi 8 000 ambonierów lub propagandystów. Zorganizowaliśmy międzynarodowe i krajowe synody, konsystoria, komitety, konferencje, zjazdy, zjazdy, rady, kongresy i zgromadzenia, a także ich stanowe, miejskie i okręgowe odpowiedniki, aby zapowiadać narodziny Ligi jako świtu powszechnego pokoju. . Specjalna niedziela będzie obchodzona jako niedziela ligowa we wszystkich kościołach. W związku z tym chciałbym zauważyć, że mianowanie pana Raymonda Fosdicka do Sekretariatu Ligi zadowoliło nie tylko interesy Rockefellera, ale także mniej nieuczciwych ludzi podnoszących na duchu, ponieważ nadaje Lidze status organizacji obdarzonej rozwiązłymi podnoszącymi na duchu potrójna korona religii, szacunku i finansów. Rolnicy, bankierzy, maklerzy, rachunki, chemicy i wszystkie inne grupy funkcjonalne zdolne do wywierania zorganizowanej presji zawodowej, biznesowej, finansowej lub społecznej spotykają się, aby poprzeć Ligę w imię pokoju, postępu i dobrobytu. Raymond Fosdick do Sekretariatu Ligi, ucieszył nie tylko interesy Rockefellera, ale także mniej nieszczerych podnoszących na duchu, ponieważ oznacza Ligę jako obdarzoną fundacją organizację rozwiązłego podnoszenia na duchu, pod potrójną koroną religii, szacunku i finansów. Rolnicy, bankierzy, maklerzy, rachunki, chemicy i wszystkie inne grupy funkcjonalne zdolne do wywierania zorganizowanej presji zawodowej, biznesowej, finansowej lub społecznej spotykają się, aby poprzeć Ligę w imię pokoju, postępu i dobrobytu. Raymond Fosdick do Sekretariatu Ligi, ucieszył nie tylko interesy Rockefellera, ale także mniej nieszczerych podnoszących na duchu, ponieważ oznacza Ligę jako obdarzoną fundacją organizację rozwiązłego podnoszenia na duchu, pod potrójną koroną religii, szacunku i finansów. Rolnicy, bankierzy, brokerzy, rachunki, chemicy i wszystkie inne grupy funkcjonalne zdolne do wywierania zorganizowanej presji zawodowej, biznesowej, finansowej lub społecznej spotykają się, aby poprzeć Ligę w imię pokoju, postępu i dobrobytu.

 

Światowa Fundacja Pokoju wydała dla nas serię broszur Ligi Narodów, które wraz z naszą inną literaturą opodatkowują pocztę do granic możliwości. Nasze koncerny filmowe przygotowują epokowy obraz zatytułowany „Liga Narodów”. Krótko mówiąc, cały nasz system kontroli myśli pracuje nieustannie, niestrudzenie i bezwzględnie, aby zapewnić przyjęcie Ligi. I zostanie przyjęty, bo biznes chce pokoju, sprawiedliwi nie mogą oprzeć się przymierzu, a politycy, po walce z cieniami w celach patronackich, dzielnie ustąpią, aby los nieuporządkowanych i rozmyślnych nie ścigał ich.

 

Mamy nadzieję, że w ten sposób uda nam się bezproblemowo przezwyciężyć wszelki skuteczny sprzeciw ze strony naszej kolonii, Ameryki, przed przystąpieniem do Ligi - czyli Imperium. Gdy tylko Liga będzie prawidłowo funkcjonować, Jego Królewska Mość w odpowiedzi na lojalne i powtarzające się prośby, może łaskawie z radością wyrazić zgodę na przywrócenie temu ludowi ich starożytnego prawa do składania petycji u stóp tronu; nadać naszemu Ambasadorowi starożytną rangę i styl gubernatora generalnego, aby ta kolonia mogła mieć status gorszy od żadnej innej kolonii; ustanowienie prymatu Stolicy Metropolitalnej, z prawowym wielebnym dr Manningiem jako pierwszym prymasem;mianować pana Elihu Root lorda głównego sędziego kolonii oraz nominować panów WH Tafta, Nicholasa Murraya Butlera, JP Morgana, Elizabeth Marbury, Adolpha Ochsa i Thomasa Lamonta do rady ds. jako szczególny znak królewskiej i cesarskiej protekcjonalności, aby zmienić nazwę Federalnej Stolicy Kolonii Georgetown, aby nie wzbudzić zazdrości sekcji, nadać królewskie przywileje miastom Bostonu i Chicago, uprawniające je później do stylizacji, odpowiednio, Kingston i Guelf - zwięźle obdarzyć na czas i na miarę takie oznaki łaski Korony, jakie zasługują na lojalność kolonistów.

 

UTRZYMANIE UNII BRYTYJSKO-AMERYKAŃSKIEJ

Od tego pamiętnego dnia, 19 września 1877 r., W którym nieżyjący już Cecil Rhodes w testamencie wymyślił fundusz „na ustanowienie, promocję i rozwój tajnego stowarzyszenia, którego prawdziwym celem i przedmiotem będzie rozszerzenie panowania brytyjskiego na cały świat, a zwłaszcza ostateczne odrodzenie Stanów Zjednoczonych jako integralnej części Imperium Brytyjskiego ”- energia i inteligencja Anglii nie poszły na marne. Być może byłbym arogancją, gdybym odniósł się tutaj do godnych podziwu usług świadczonych nie tylko przez LORD NORTHCLlFFE (prawdopodobny autor raportu) i korpus 12 000 wyszkolonych pracowników, których przedstawił tu w ciągu roku jako agentów zakupów pod kierunkiem Sir. Campbell Stuart,Ale mój raport byłby niekompletny bez odniesienia do pana Andrew Carnegiego ze Skibo Castle, Sutherlandshire i Nowego Jorku. Dyskretnie przyjął płaszcz zmarłego pana Cecila Rhodesa. Dzięki Fundacji Carnegie uzyskał taką kontrolę nad profesorem tego kraju, że nawet prezydent Wilson ubiegał się o emeryturę Carnegie, zanim ten naród i pokrewna wdzięczność sprawiły, że znalazł się poza potencjalnym brakiem.

 

Carnegie League to Enforce Peace i stowarzyszona z nią Liga Małych Narodów nawet teraz prowadzą furgonetkę w naszej walce. W North American Review, czerwiec 1893, pan Carnegie napisał: „Niech ludzie mówią, co chcą, powiadam, że z taką pewnością, jak słońce na niebie kiedyś świeciło nad Zjednoczoną Brytanią i Ameryką, tak z pewnością pewnego ranka wstanie, błyszczeć, witać ponownie zjednoczone państwo - związek brytyjsko-amerykański. "

 

Cel Cecil Rhodes jest prawie osiągnięty. Zbliża się dzień przepowiadany przez pana Carnegie, dzień, w którym kolonie amerykańskie będą we wszystkim jednym i niepodzielnym z ojczyzną. Pozostała tylko ostatnia wielka bitwa. walczyła - walka o zmuszenie jej do przyjęcia warunków Ligi Narodów ”.

pobrano z : http://www.biblebelievers.org.au/house.htm

Demokracja jest wymysłem finansjery - rozmowa z Józefem Białkiem


 

poniedziałek, 25 stycznia 2021

wtorek, 12 stycznia 2021

Kronika Prokosza i Vademecum Lekarza Praktyka, czyli edukacja Citi of London

Poniżej znaleziony fragment publikacji medycznej VADEMECUM LEKARZA PRAKTYKA, a nie jest oczywiście znany naszym nieukom zwanymi historykami kolejna ciekawostka, że Kronika Prokosza była uznawana jako wiarygodny dokument, w którym jest wzmianka o pierwszej epidemi w Polsce.

Proszę zwrócić uwagę, że poniższą pozycję wydała elita medyczna. Czym ona się różni od dzisiejszej.

Bardzo prosto medyczyna stała się wykonawcą medycznych procedur z koncernów medycznych z Citi.

Dokładnie to samo jest z naszymi nieukami na uniwersytetach, którzy są karmieni faszywkami, plagiatami i publikacjami dezinformującymi z Citi.









s.70

Polska nie była wolna od epidemii. Pierwszą historyczna wzmiankę o ciężkiej zarazie na terenie Polski mamy z roku 840, podną przez Prokosza.

"Z drugiej strony dla wylania Wisły i na wielu miejscach nieurodzaju przez zbyteczne słońca upały nastąpił tak cięzki głód, że te dwie plagi na ukaranie złych ludzi od Boga spuszczone tak uciemiężyły całe państwo, że wielka część żyjących bardziej aniżeli od szabli podczas najkrwawszej wojny mizernie wyginęła."

I nieraz w ciągu wieków powtarza się zdanie:

"Srogie panowało powietrze i  głód w Polsce i innych państwach"(Pestis et fames) 

W XVI, XVII, XVIII wieku ciężkie zarazy były u nas jak i w innych krajach zjawiskiem pospolitym, rzadziej może spotykamy wzmianki o głodzie jako przyczynie zarazy, a coraz częściej "putredo et corruptio aeris", ''zgniłe duchy , które trupy ludzkie i innego bydła, ścierw wydychają, albo z bagnisk, łużysk, jezior błotnych, kałuż osiąkłych i tym podobnych steków powstają, albo które bestiejadowite, nadzwyczaj się rozmnożywszy, z siebie wypuszczają".

W ubiegłym wieku gnębiły Polskę epidemie cholery, która bardzo  się dała we znaki ludności. W czasie pierwszej wojny światowej przeżyliśmy ciężką epidemię duru plamistego, nie mówiąc o pademii grypy, która ogarnęła cały świat. W czasie drugiej wojny światowej szczególnie wielkiej epidemii w skali ogólnokrajowej nie przeżywaliśmy, a w okresie powojennym sytuacja epidemiczna jest zupełnie pomyślna, a instytucje przeciwepidemiczne bardzo rozbudowane.

Wielkie pandemie, grożne epidemie zdarzają się obecnie rzadko.


Dziś natomiast jesli banksterka kreuje bezwartościowy papierek, zwany pieniądzem. Jeżel ta sama grupa ma monopol medialny kreuje wymyślone pandemie, jak się już biznes smogowy kończy, a zaraz będzie sie kreowało zagrożenie lecącą asteroidą w kieruknku ziemi, a potem atak obcych, najlepiej marsjan. Te same grupy pwiązane kapitałowo zniszczyły nam historię fałszując ją i medycynę zabijając ludzi poprzez wprowadzanie procedur, które się do tego się przyczyniają.


A wszystkie ślady prowadzą do CITI of LONDON










piątek, 8 stycznia 2021

polskojęzyczny rząd i jego rpzporządzenia ws eksperymentu na Polakach

 

Memorandum Informacyjne w zakresie zmiany ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty w zakresie mającym wpływ na realizację eksperymentów leczniczych i medycznych, w tym badań klinicznych

 

Od dnia 1 stycznia 2021 roku wchodzi w życie ustawa z dnia 16 lipca 2020 r. o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2020 r. poz. 1291), która wprowadza zmiany także w zakresie realizacji eksperymentów medycznych, w tym badań klinicznych.

Do podstawowych zmian należą:

1)     Obniżenie wieku małoletniego, którego zgoda jest niezbędna dla realizacji badania klinicznego z jego udziałem, z 16 do 13 lat.

 

Zgodnie z obecnym brzmieniem art. 25 ust. 2 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty:

 

„Udział małoletniego w eksperymencie medycznym jest dopuszczalny tylko za pisemną zgodą jego przedstawiciela ustawowego. Jeżeli małoletni ukończył 16 lat lub nie ukończył 16 lat i jest w stanie z rozeznaniem wypowiedzieć opinię w sprawie swego uczestnictwa w eksperymencie, konieczna jest także jego pisemna zgoda.”

 

Od 1 stycznia 2021 r. art. 25 ust. 2, 3 i 4 precyzować będą tę materię w następujący sposób:

 

„2. W przypadku uczestnika będącego osobą małoletnią, która nie ukończyła 13. roku życia, zgody, o której mowa w ust. 1, udziela jej przedstawiciel ustawowy.

 

3. W przypadku uczestnika będącego osobą małoletnią, która ukończyła 13. rok życia, jest wymagana zgoda takiej osoby oraz jej przedstawiciela ustawowego. Jeżeli między tymi osobami nie ma porozumienia, sprawę rozstrzyga sąd opiekuńczy.

 

4. W sprawach, o których mowa w ust. 2 i 3, stosuje się art. 97 § 2 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. z 2019 r. poz. 2086 i 2089).”

 

Zmianą jest więc obniżenie wieku, od którego obligatoryjne jest uzyskanie zgody małoletniego obok zgody przedstawiciela ustawowego na udział małoletniego w badaniu, z 16 do 13 lat. Dodatkowo, ust. 4 analizowanego przepisu ustawodawca przesądził sporną od lat w doktrynie kwestię ilości koniecznych podpisów przedstawicieli pod wyrażaną zgodą – od 1 stycznia 2021 r. konieczny będzie podpis każdego z przedstawicieli ustawowych małoletniego i ich wspólna zgoda (choć i teraz dominująca była taka właśnie interpretacja).

 

2)     Uregulowanie kwestii uzyskiwania zgody na udział w badaniu osoby częściowo ubezwłasnowolnionej.

 

Zgodnie z art. 25 ust. 6 ustawy w nowym brzmieniu:

 

„6. W przypadku uczestnika będącego osobą ubezwłasnowolnioną częściowo niepozostającą pod władzą rodzicielską zgody na udział w eksperymencie leczniczym udziela kurator i ta osoba. Przepis ust. 3 stosuje się odpowiednio.”

 

Innymi słowy, w przypadku braku porozumienia między tym osobami, o dopuszczalności udziału osoby częściowo ubezwłasnowolnionej w eksperymencie decyduje sąd opiekuńczy.

 

3)     Uregulowanie możliwości realizacji eksperymentu leczniczego bez uprzedniej zgody.

Dodano w tym celu nowy art. 25 a ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, o brzmieniu:

 

„Art. 25a.

Przeprowadzenie eksperymentu leczniczego bez wymaganej zgody jest dopuszczalne po łącznym spełnieniu następujących warunków:

1) uczestnik jest niezdolny do udzielenia zgody na udział w tym eksperymencie;

2) zachodzi przypadek niecierpiący zwłoki i ze względu na konieczność natychmiastowego działania uzyskanie zgody na udział w eksperymencie leczniczym od przedstawiciela ustawowego uczestnika albo zezwolenia sądowego nie jest możliwe w wystarczająco krótkim czasie;

3) eksperyment o porównywalnej skuteczności nie może być przeprowadzony na osobach nieznajdujących się w sytuacji niecierpiącej zwłoki;

4) uczestnik uprzednio nie wyraził sprzeciwu wobec udziału w takim eksperymencie;

5) uczestnik eksperymentu leczniczego prowadzonego w sytuacji niecierpiącej zwłoki i – jeżeli dotyczy – jego

przedstawiciel ustawowy otrzyma wszelkie istotne informacje dotyczące uczestnictwa w tym eksperymencie w najszybszym możliwym czasie;

6) wystąpiono o zgodę na udział w eksperymencie leczniczym albo o wydanie przez sąd, o którym mowa w art. 25 ust. 7, zezwolenia na przeprowadzenie eksperymentu leczniczego.”

 

Należy mieć przy tym na względzie, iż ponieważ warunki te przewidują wyjątek od reguły, jaką jest obowiązek uzyskania uprzedniej zgody na warunkach przewidzianych w ustawie, przepis ten musi być interpretowany ściśle, a w przypadku wątpliwości – w sposób zawężający.

 

4)     Rozszerzenie definicji eksperymentu medycznego, poprzez doprecyzowanie w art. 21. ust. 4 ustawy, iż:

 

„Eksperymentem medycznym jest również przeprowadzenie badań materiału biologicznego, w tym genetycznego, pobranego od osoby dla celów naukowych.”

 

5)     Wprowadzenie obowiązkowego ubezpieczenia OC dla eksperymentu medycznego, poprzez dodanie art. 23c o następującym brzmieniu:

 

„Art. 23c.

1.Eksperyment medyczny może być przeprowadzony po zawarciu przez podmiot przeprowadzający eksperyment medyczny umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej na rzecz jego uczestnika oraz osoby, której skutki eksperymentu mogą bezpośrednio dotknąć.

 

 

2. W przypadkach niecierpiących zwłoki i ze względu na bezpośrednie zagrożenie życia uczestnika eksperymentu leczniczego można wyjątkowo odstąpić od obowiązku zawarcia umowy określonej w ust. 1.

 

3. Minister właściwy do spraw instytucji finansowych w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw zdrowia, po zasięgnięciu opinii Polskiej Izby Ubezpieczeń, określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowy zakres ubezpieczenia obowiązkowego, termin powstania obowiązku ubezpieczenia oraz minimalną sumę gwarancyjną, biorąc pod uwagę specyfikę eksperymentu medycznego.”

 

Szczegółowy dotyczące nowych minimalnych sum gwarancyjnych znane będą po publikacji w/w Rozporządzenia.

 

6)     Rozszerzenie obowiązków informacyjnych względem Uczestnika Eksperymentu.

 

W dotychczasowym stanie prawnym (niezależnie od odrębnych przepisów Dobrej Praktyki Klinicznej), obowiązek informacyjny opisany był w art. 24 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty w następujący sposób:

 

„Art.  24.  [Obowiązek poinformowania osoby poddającej się eksperymentowi]

1.Osoba, która ma być poddana eksperymentowi medycznemu, jest uprzednio informowana o celach, sposobach i warunkach przeprowadzenia eksperymentu, spodziewanych korzyściach leczniczych lub poznawczych, ryzyku oraz o możliwości odstąpienia od udziału w eksperymencie w każdym jego stadium.

 

2. W przypadku gdyby natychmiastowe przerwanie eksperymentu mogło spowodować niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia jego uczestnika, lekarz obowiązany jest go o tym poinformować.”

 

Należy zauważyć, iż brzmienie to było raczej lakoniczne, zostawiając pewną dowolność sformułowań dla podmiotu tworzącego Informację dla Uczestnika eksperymentu.

 

Przepis w nowym brzmieniu tworzy natomiast precyzyjny katalog informacji, które muszą być przekazane Uczestnikowi.

 

Od 1 stycznia 2021 roku ar. 24 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty otrzymuje następujące brzmienie:

 

„Art. 24.

1. Uczestnik lub jego przedstawiciel ustawowy przed wyrażeniem zgody, o której mowa w art. 25, otrzymuje informację ustną i pisemną, przedstawioną w sposób zrozumiały. Przekazanie informacji jest odnotowywane w dokumentacji eksperymentu.

 

2. Informacja, o której mowa w ust. 1, obejmuje:

1) cel, pełny plan eksperymentu medycznego oraz ryzyko i korzyści związane z eksperymentem;

2) zakres i długość trwania procedur, które mają być stosowane, w szczególności wszelkie uciążliwości i zagrożenia dla zdrowia uczestnika związane z jego udziałem w eksperymencie;

3) ustalenia dotyczące sposobu reagowania na zdarzenia niepożądane oraz pytania i wątpliwości uczestnika;

 4) środki powzięte w celu zapewnienia poszanowania życia prywatnego uczestnika oraz poufności jego danych osobowych;

5) zasady dostępu do informacji istotnych dla uczestnika, uzyskanych podczas realizacji tego eksperymentu oraz do ogólnych jego wyników;

6) zasady wypłaty odszkodowania w sytuacji powstania szkody;

7) wszelkie przewidywane dalsze użycie wyników eksperymentu medycznego, danych oraz materiału biologicznego zgromadzonego w jego trakcie, w tym jego użycia dla celów komercyjnych;

8) źródła finansowania eksperymentu medycznego;

9) zasady dostępu do leczenia eksperymentalnego po zakończeniu udziału w eksperymencie leczniczym, jeżeli okaże się, że u danego uczestnika eksperyment ten przyniósł korzyści dla jego zdrowia;

10) możliwości i zasady dostępu do innego eksperymentu leczniczego, jeżeli może on przynieść uczestnikowi korzyści dla jego zdrowia.

 

3. Dodatkowo uczestnik przed rozpoczęciem eksperymentu medycznego jest informowany o swoich prawach oraz o ochronie gwarantowanej w przepisach prawa, w szczególności o przysługującym mu prawie do odmowy udzielenia zgody i do wycofania zgody w każdym momencie, bez podania przyczyny i bez negatywnych konsekwencji prawnych w postaci jakiejkolwiek dyskryminacji, w tym w zakresie prawa do opieki zdrowotnej.

 

4. W przypadku gdy natychmiastowe przerwanie eksperymentu medycznego mogłoby spowodować niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia jego uczestnika, osoba przeprowadzająca eksperyment medyczny ma obowiązek go o tym poinformować.”

 

Należy dodać, iż odrębny katalog informacyjny ustanowiony jest przez art. 7 rozporządzenia o Dobrej Praktyce Klinicznej.

 

Centrum Badań Klinicznych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi rekomenduje stosowanie tych przepisów łącznie, a więc przekazywanie informacji, która wyczerpuje brzmienie obu tych przepisów.

 

 

7)     Wprowadzenie dodatkowych gwarancji dla Uczestnika, szczególnie w zakresie dostępności koniecznych procedur medycznych, ograniczenie stosowanie placebo oraz stosowania sprawdzonych metod medycznych w przypadku grupy kontrolnej.

 

Powyższe zabezpieczenia wprowadzono poprzez zmianę art. 26 ustawy (jego uprzednie brzmienie zostało de facto przeniesione do art. 21 i 23a), który od 1 stycznia 2021 r. zyskuje następujące brzmienie:

 

Art. 26.

1. Udział w eksperymencie medycznym nie może opóźnić ani pozbawiać jego uczestnika koniecznych medycznie procedur profilaktycznych, diagnostycznych lub terapeutycznych.

2. Podczas eksperymentu medycznego zapewnia się uczestnikowi przypisanemu do grupy kontrolnej stosowanie sprawdzonych metod profilaktycznych, diagnostycznych lub terapeutycznych.

3. Stosowanie placebo jest dopuszczalne jedynie, gdy nie ma żadnych metod o udowodnionej skuteczności albo jeżeli wycofanie lub wstrzymanie takich metod nie stanowi niedopuszczalnego ryzyka lub obciążenia dla uczestnika.”

 

 

Co warte odnotowania, w nowym brzmieniu ustawy tryb i zasady działania Komisji Bioetycznych zostały przeniesione do ustawy, wobec czego dotychczas obowiązujące  w tej materii Rozporządzenie od dnia 1 stycznia 2021 r. utraci moc.

Wybrańcy narodów

 


czwartek, 7 stycznia 2021

Jak upadł Konstantynopol w 1453 r , czyli jak Mehmed zmotywował zbuntowane wojska i otwarta brama Kerkoporta przez jakiegoś głupca

 Miasto z Konstantynopola (obecnie Stambuł) zostało założone przez rzymskiego cesarza Konstantyna I w 324 CE i działał jako stolicy Wschodniego Cesarstwa Rzymskiego , albo Bizancjum jak to później stał się znany, od ponad 1000 lat. Chociaż miasto było ofiarą wielu ataków, przedłużających się oblężeń, wewnętrznych buntów, a nawet okresu okupacji w XIII wieku n.e. przez IV krzyżowców, jego legendarne umocnienia były najpotężniejsze zarówno w starożytnym, jak i średniowiecznym świecie. Nie mógł jednak oprzeć się potężnym armatom osmańskiego sułtana Mehmeda II , a Konstantynopol, klejnot i bastion chrześcijaństwa, został podbity, rozbity i splądrowany we wtorek 29 maja 1453 roku.

Twierdza nie do zdobycia

Konstantynopol wytrzymał wiele oblężeń i ataków na przestrzeni wieków, zwłaszcza Arabów między 674 a 678 rokiem n.e. i ponownie między 717 a 718 rokiem n.e. Wielcy bułgarscy Chanowie Krum (802-814 n.e.) i Symeon (893-927 n.e.) próbowali zaatakować bizantyjską stolicę, podobnie jak Rus (potomkowie Wikingów osiadłych wokół Kijowa) w 860 n.e. i 1043 n.e., ale wszystko zawiodło. Kolejne większe oblężenie zostało zainicjowane przez uzurpatora Tomasza Słowianina między 821 a 823 rokiem n.e. Wszystkie te ataki zakończyły się niepowodzeniem ze względu na położenie miasta nad morzem, jego flotę morską i tajną broń ognia greckiego (wysoce łatwopalny płyn), a przede wszystkim ochronę potężnych Murów Teodozjańskich .

Sławne mury miasta były potrójnym rzędem fortyfikacji zbudowanych za panowania Teodozjusza II (408-450 n.e.), które chroniły zajmowaną przez miasto stronę lądową półwyspu. Rozciągały się one przez półwysep od brzegów Morza Marmara do Złotego Rogu, ostatecznie ukończone w 439 roku ne i rozciągające się na około 6,5 kilometra. Atakujący najpierw napotkali rów o szerokości 20 i głębokości 7 metrów, który w razie potrzeby mógł zostać zalany wodą zasilaną z rur. Za tym była zewnętrzna ścianaktóry miał tor patrolowy do nadzorowania fosy. Za nim znajdował się drugi mur, który miał regularne wieże i wewnętrzny taras, aby zapewnić platformę strzelecką do zestrzelenia wszelkich sił wroga atakujących fosę i pierwszy mur. Następnie za tą ścianą znajdowała się trzecia, znacznie masywniejsza ściana wewnętrzna. Ta ostateczna obrona miała prawie 5 metrów grubości, 12 metrów wysokości i otrzymała przeciwnikowi 96 wystających wież. Każda wieża była oddalona od siebie o około 70 metrów i osiągała wysokość 20 metrów. Wieże, kwadratowe lub ośmiokątne, mogły pomieścić do trzech maszyn artyleryjskich. Wieże zostały tak umieszczone na murze środkowym, aby nie blokować możliwości strzelania z wież muru wewnętrznego. Odległość między rowem zewnętrznym a ścianą wewnętrzną wynosiła 60 metrów, a różnica wysokości 30 metrów.


Odrestaurowany odcinek murów teodozjańskich Konstantynopola, ukończony ok. 413 CE.

Aby zdobyć Konstantynopol, armia musiałaby wtedy zaatakować zarówno lądem, jak i morzem, ale wszystkie próby zakończyły się niepowodzeniem, bez względu na to, kto próbował i bez względu na broń i machiny oblężnicze, które wystrzelili w miasto. Krótko mówiąc, Konstantynopol, z największą obroną w średniowiecznym świecie, był nie do zdobycia. Cóż, niezupełnie. Po 800 latach stawiania oporu wszystkim przybyszom, obronność miasta została ostatecznie przełamana przez rycerzy Czwartej Krucjaty w 1204 roku n.e., chociaż napastnicy przedostali się przez niedbale otwarte drzwi, a nie dlatego, że same fortyfikacje zawiodły w swoim przeznaczeniu. Wyremontowane i odbudowane przez Michała VIII (1261-1282 n.e.) w 1260 roku n.e. miasto pozostało najtrudniejszym do zgryzienia wojskowym orzechem na świecie, ale reputacja ta w żaden sposób nie odstraszyła coraz ambitniejszych Osmanów.

Imperium Osmańskie

Imperium Osmańskie powstało jako mały emirat turecki założony przez Osmana w Eskishehir (zachodnia Azja Mniejsza ) pod koniec XIII wieku n.e., ale już na początku XIV wieku n.e. rozszerzyło się na Trację. Ze stolicą w Adrianopolu kolejne zdobycze obejmowały Saloniki i Serbię. W 1396 roku w Nikopolis nad Dunajem armia osmańska pokonała armię krzyżowców. Konstantynopol był kolejnym celem jako Bizancjumbalansował na krawędzi upadku i stał się niczym więcej niż państwem wasalem w Imperium Osmańskim. Miasto zostało zaatakowane w 1394 i 1422 roku n.e., ale mimo to zdołało się oprzeć. Inna armia krzyżowców została pokonana w 1444 roku n.e. pod Warną w pobliżu wybrzeża Morza Czarnego. Następnie nowy sułtan, Mehmed II (1451-1481 n.e.), po szeroko zakrojonych przygotowaniach, takich jak budowa, rozbudowa i okupacja fortec wzdłuż Bosforu, zwłaszcza w Rumeli Hisar i Anadolu w 1452 roku, przeniósł się, by ostatecznie zmieść Bizantyjczyków i ich kapitał.

Obrońcy

Rozbicie armii krzyżowców pod Warną w 1444 roku n.e. oznaczało, że Bizantyjczycy byli teraz zdani na siebie. Nie można było oczekiwać znaczącej pomocy ze strony Zachodu, gdzie Papieże już nie byli pod wrażeniem niechęci Bizantyńczyków do utworzenia unii Kościoła i zaakceptowania ich zwierzchnictwa. Wenecjanie wysłali marne dwa statki i 800 ludzi w kwietniu 1453 r., Genua obiecała kolejny statek, a nawet papież obiecał później pięć uzbrojonych statków, ale Osmanowie już wtedy zablokowali Konstantynopol. Mieszkańcy miasta mogli tylko zaopatrzyć się w żywność i broń i mieć nadzieję, że ich obrona jeszcze raz ich uratuje. Według greckiego z XV wieku n.e.historyk i naoczny świadek Georges Sphrantzes, armia broniąca składała się z mniej niż 5000 żołnierzy, co nie było wystarczającej liczby, aby odpowiednio pokryć długość murów miasta, łącznie około 19 km. Co gorsza, niegdyś wielka flota bizantyjska składała się teraz z zaledwie 26 statków, a większość z nich należała do włoskich kolonistów miasta. Bizantyjczycy mieli beznadziejną przewagę liczebną pod względem liczby ludzi, statków i broni.

Wydawało się, że tylko boska interwencja może ich teraz uratować, ale w wielu poprzednich oblężeniach na przestrzeni wieków wierzono, że właśnie taka interwencja uratowała miasto; być może historia się powtórzy. Z drugiej strony były też złowieszcze opowieści o zbliżającej się zagładzie: proroctwa, które głosiły upadek Konstantynopola, kiedy cesarz został nazwany Konstantynem (oczywiście spora liczba) i nastąpiło zaćmienie księżyca - które miało miejsce w poprzednich dniach. oblężenie 1453 roku n.e.

Bizantyjski cesarz w czasie ataku był Konstantyn XI (r. 1449/53 CE), i wziął osobowych za obronę wraz z takich znaczących figur wojskowych jak Łukasz Notaras bracia Kantakouzenos, Nikephoros Paleologa i Genueńczyków oblężenia ekspert Giovanni Giustiniani. Bizantyjczycy mieli katapulty i ogień grecki, wysoce łatwopalny płyn, który można było rozpylać pod ciśnieniem ze statków lub ścian w celu podpalenia wroga, ale technologia wojenna posunęła się naprzód i Mury Teodozjańskie miały właśnie przejść najpotężniejszy w historii test.

Atakujący

Mehmed II miał jedną rzecz, której brakowało poprzednim oblężnikom Konstantynopola: armaty. I były duże. Bizantyńczycy faktycznie mieli pierwszą opcję w zakresie armat, ponieważ zaoferował im je ich wynalazca, węgierski inżynier Urban, ale Konstantyn nie mógł spełnić swojej ceny wywoławczej. Urban następnie przekazał swoją wiedzę sułtanowi, a Mehmed okazał większe zainteresowanie i zaoferował mu cztery razy to, o co prosił. Ta przerażająca broń została dobrze wykorzystana w listopadzie 1452 roku n.e., kiedy wenecki statek, łamiący zakaz ruchu, został wyrzucony z wody, gdy płynął po Bosforze. Kapitan statku przeżył, ale został schwytany, pozbawiony głowy, a następnie wbity na pal. To był złowieszczy znak tego, co nadejdzie.

Według Georgesa Sphrantzesa armia osmańska liczyła 200 000 ludzi, ale współcześni historycy wolą bardziej realistyczną liczbę 60-80 000 ludzi. Kiedy armia zebrała się pod murami miejskimi Konstantynopola 2 kwietnia 1453 roku, Bizantyńczycy po raz pierwszy ujrzeli armaty Mehmeda. Największy miał 9 metrów długości z otwartą paszczą o średnicy jednego metra. Już przetestowany potrafił wystrzelić kulę ważącą 500 kilogramów na dystansie 1,5 km. Ta armata była tak gigantyczna, że ​​ładowanie jej i chłodzenie, tak że można było wystrzelić tylko siedem razy dziennie, zajęło strasznie dużo czasu. Mimo to Osmanowie mieli mnóstwo mniejszych dział, z których każda była w stanie strzelać ponad 100 razy dziennie.

 

5 kwietnia Mehmed wysłał żądanie natychmiastowej kapitulacji cesarzowi bizantyjskiemu, ale nie otrzymał odpowiedzi. 6 kwietnia rozpoczął się atak. Mury Teodozjana zostały bezlitośnie wysadzone, kawałek po kawałku, w gruz. Obrońcy nie mogli zrobić nic więcej, jak tylko strzelać z własnych mniejszych armat za dnia, powstrzymać napastników tam, gdzie armaty wybiły największe dziury, i próbować naprawiać te luki każdej nocy najlepiej, jak mogli, używając kamieni, beczek i czegokolwiek. inaczej mogliby dostać się w swoje ręce. Powstałe sterty gruzu faktycznie pochłonęły wystrzał armatni lepiej niż stałe ściany, ale ostatecznie jeden z ataków piechoty z pewnością przedostałby się przez nie.

Walka o przetrwanie

Atak trwał sześć tygodni, ale był pewien skuteczny opór. Atak osmański na boom, który zablokował port miejski, został odparty, podobnie jak kilka bezpośrednich ataków na mury lądowe. 20 kwietnia w cudowny sposób trzy genueńskie statki wysłane przez Papieża i statek przewożący niezbędne zboże wysłane przez Alfonsa z Aragonii zdołały przedrzeć się przez osmańską blokadę morską i dotrzeć do obrońców. Rozwścieczony Mehmed ominął boom portowy, budując kolejową drogę, przez którą 70 jego statków, załadowanych na wozy ciągnięte przez woły, można było wrzucić na wody Złotego Rogu. Następnie Turcy zbudowali ponton i przymocowali do niego armaty, aby mogli teraz atakować dowolną część miasta od strony morza, a nie tylko ląd. Obrońcy walczyli teraz o umieszczenie ludzi tam, gdzie byli potrzebni.

Czas uciekał miastu, ale potem z niespodziewanego kwartału nadeszła ulga. Po powrocie do Azji Mniejszej Mehmed stanął w obliczu kilku buntów, gdy jego poddani stali się niesforni, podczas gdy ich sułtan i jego armia byli za granicą. Z tego powodu Mehmed zaproponował Konstantynowi układ: zapłać hołd, a on się wycofa. Cesarz odmówił, a Mehmed przekazał swoim ludziom wiadomość, że teraz, gdy miasto upadnie, z całą pewnością będą mogli splądrować, co tylko zechcą, w jednym z najbogatszych miast na świecie.

 

O świcie 29 maja Mehmed przeprowadził potężny atak na złamanie, rzucając w nich wszystkim. Najpierw po zwykłym ostrzale z armat wysłano wojska drugorzędne, potem drugą falę z lepiej uzbrojonymi oddziałami, a na koniec trzecia fala zaatakowała mury, tym razem składającą się z janczarów - studni. wyszkolona i wysoce zdeterminowana elita armii Mehmeda. To właśnie podczas tej trzeciej fali katastrofa dotknęła Bizantyjczyków, którzy do tej pory byli zmuszeni zatrudniać kobiety i dzieci do obrony murów. Jakiś głupiec zostawił otwartą małą bramę Kerkoporta w Murach Lądu, a janczariusze nie wahali się jej użyć. Wspięli się na szczyt muru i podnieśli flagę osmańską, a następnie przedarli się do głównej bramy i pozwolili swoim towarzyszom wpłynąć do miasta.

Zniszczenie

Teraz zapanował chaos, w którym niektórzy obrońcy utrzymywali dyscyplinę i spotykali się z wrogiem, podczas gdy inni rzucili się do swoich domów, aby bronić własnych rodzin. To właśnie w tym momencie Konstantyn zginął w akcji, najprawdopodobniej w pobliżu Bramy Świętego Romana, chociaż odrzucił wszelkie oznaki swojego statusu, aby uniknąć wykorzystania jego ciała jako trofeum, jego śmierć nie jest znana z pewny. Cesarz mógł uciec z miasta kilka dni wcześniej, ale zdecydował się zostać ze swoim ludem, a wkrótce pojawiła się legenda, że ​​w ogóle nie umarł, ale zamiast tego został magicznie zamknięty w marmurze i pochowany pod miastem, które chciał pewnego dnia wróć do władzy.  

W międzyczasie zaczęły się gwałty, grabieże i zniszczenia. Wielu mieszkańców miasta popełniło samobójstwo, zamiast poddać się okropnościom pojmania i niewolnictwa. Być może 4000 zginęło na miejscu, a ponad 50 000 zostało wysłanych jako niewolnicy. Wielu szukało schronienia w kościołach i zabarykadowało się, w tym w Hagia Sophia , ale były to oczywiste cele dla ich skarbów, a po złupieniu ich za klejnoty i metale szlachetne budynki i ich bezcenne ikony zostały zniszczone, a skuleni jeńcy zmasakrowani . Utracono niezliczone skarby sztuki, spalono książki, a wszystko, co zawierało chrześcijańskie przesłanie, zostało rozłupane na kawałki, w tym freski i mozaiki.

Po południu Mehmed sam wkroczył do miasta, zakończył grabieże i ogłosił, że kościół Hagia Sophia zostanie natychmiast zamieniony na meczet. Było to mocne stwierdzenie, że rola miasta jako bastionu chrześcijaństwa przez dwanaście wieków dobiegła końca. Następnie Mehmed zebrał najważniejszych ocalałych ze szlachty miejskiej i stracił ich.    

 

Następstwa

Konstantynopol został mianowany nową stolicą osmańską, masywna Złota Brama Murów Teodozjańskich została włączona do skarbca zamku Mehmed, podczas gdy społeczność chrześcijańska, kierowana przez biskupa Gennadeiosa II, mogła przetrwać. To, co pozostało ze starego imperium bizantyjskiego, zostało wchłonięte na terytorium osmańskie po podboju Mistry w 1460 r. I Trebizondu w 1461 r. W międzyczasie Mehmed, mający zaledwie 21 lat i obecnie znany jako „Zdobywca”, osiadł na długie panowanie i kolejne 28 lat jako sułtan. Kultura bizantyjska przetrwałaby, zwłaszcza w sztuce i architekturze , ale upadek Konstantynopola był jednak doniosłym epizodem w historii świata, końcem starego Cesarstwa Rzymskiegoi ostatnie zachowane ogniwo łączące świat średniowieczny i starożytny. Jak zauważa historyk JJ Norwich.

Dlatego pięć i pół wieku później w całym świecie greckim wtorek nadal uważany jest za najbardziej pechowy dzień tygodnia; dlaczego flaga turecka nadal nie przedstawia półksiężyca, ale ubywający księżyc, przypominając nam, że księżyc znajdował się w ostatniej kwadrze, kiedy wreszcie upadł Konstantynopol.

Pobrano z https://www.ancient.eu/article/1180/1453-the-fall-of-constantinople/